Przed śmiercią Janusz Rewiński zmienił wszystko. Gdzie i z kim się zaszył?
1 czerwca 2024 roku zmarł aktor Janusz Rewiński. W ostatnich latach lubiany artysta usunął się w cień. Jak wyglądało jego życie?
Janusz Rewiński nie żyje
Informację o śmierci aktora we wtorek 4 czerwca przekazał jego syn, Jonasz. Wpis pojawił się w mediach społecznościowych.
Janusz Rewiński zmarł w wieku 74 lat Ma 74 lata i żyje samotnie ze zwierzętami. Rewiński uciekł od show-biznesuPożegnanie, którego miało nie być. 1 czerwca Tata stoczył walkę ze swoim stanem zdrowia. Niestety tym razem nie dał rady. Przez wiele lat Tata dawał radość i uśmiech nie tylko nam, ale i wszystkim wokół. Teraz świat jest jakby taki sam, ale uśmiechu nagle zabrakło. Janusz Rewiński. Aktor, satyryk, poseł na Sejm I kadencji. W trudnych momentach pocieszał nas mówiąc “fokus na pozytyw!”... Ale czy dzisiaj to jeszcze możliwe? Dziękujemy za wszystko. Gdziekolwiek teraz jesteś, mamy nadzieję że “mają rozmach”. Buenas noches, Senior Siarra! - napisał.
Janusz Rewiński: Gdzie mieszkał przed śmiercią?
Po latach udanej kariery aktor postanowił nieco się wycofać i skupić na życiu poza wielkim miastem. Przeprowadził się w okolice Mińska Mazowieckiego i zajął własnym gospodarstwem.
Na 12 hektarach ziemi mam las, stawy rybne, łąki i pastwiska. Hoduję cztery konie, dziesięć owiec, cztery kozy, kury i kaczki. Koszę łąki, suszę siano, wycinam gałęzie, zabezpieczam sobie opał - drewno na zimę. Gdybym od rana do nocy nie zajmował się rolnictwem, na które sam siebie skazałem, to chyba bym zwariował albo coś złego by się ze mną stało - mówił w rozmowie z Plejadą.
Janusz Rewiński poświęcił się zwierzętom
Aktor poświęcił się także zwierzętom. To w ich towarzystwie spędzał sporo czasu. Jak wyznał w jednym z wywiadów, nazwał je imionami odgrywanych przez siebie postaci. Niestety, nie chciał zdradzić więcej szczegółów.
Mimo że Rewiński w ostatnich latach nie pojawiał się publicznie, nadal był popularny. Nawet we wsi, w której mieszkał, zdarzało mu się, że rozpoznawali go młodzi ludzie. Jak przyznał, to stąd wiedział, że “Kiler” najprawdopodobniej ponownie był emitowany w telewizji.