Prowadzący przyłapani! Do sieci trafiło nagranie z kulis "Pytania na śniadanie", tak zachowują się, kiedy nikt nie patrzy
“Pytanie na śniadanie” trwa kilka godzin, ale jednak prowadzący mają czas, by chwile odsapnąć, gdy emitowane są reklamy. Co wtedy robią? W mediach społecznościowych show postanowiono nieco uchylić rąbka tajemnicy w tym temacie.
"Pytanie na śniadanie": Prowadzący na przerwie
Przerwa to idealny moment, by nieco rozeznać się w scenariuszu i przypomnieć sobie, o czym i z kim będzie następna rozmowa. Na nagraniach i zdjęciach zza kulis często widać jak prezenterzy zaczytują się w nich, by wypaść jak najlepiej.
Raczej nie zobaczymy jednak Małgorzaty Tomaszewskiej, która to robi. Absolutnie nie wynika to z jej luźnego podejścia do pracy. Jest wręcz odwrotnie. Swego czasu prezenterka tłumaczyła, że do swoich zadań podchodzi niezwykle profesjonalnie, dlatego scenariusz zna niemal na pamięć , zanim jeszcze przyjdzie do studia.
"Pytanie na śniadanie": Trzeba też zadbać o fanów
Ci, którzy czują się na tyle pewnie, że nie musza już przeglądać scenariusza, zwykle poświęcają kilka wolnych chwil na media społecznościowe. Tomasz Wolny czy Maciej Kurzajewski nie są w nich tak aktywni jak Ida Nowakowaska czy Kasia Cichopek. Te z kolei wykorzystują każdy moment, by powiedzieć fanom parę słów, czy coś udostępnić.
Najbardziej kreatywnie te chwile wykorzystują jednak Tomasz Kammel i Iza Krzan. Ci przy okazji każdego wspólnego odcinku publikują w mediach społecznościowych zabawne filmiki czy zdjęcia. Uwielbiają z siebie żartować i głównie dlatego fani tak ich kochają.
"Pytanie na śniadanie": Czasem trzeba coś przekąsić
Jeśli akurat prezenterzy nie siedzą w telefonach lub scenariuszu, prawdopodobnie zaspokajają najbardziej podstawowe potrzeby. Przerwa to dla nich idealny moment, by wziąć kilka łyków kawy. W końcu wstają niemal o świcie, by poprowadzić dla widzów program.
Często mają też fundowane śniadania, która akurat przyrządzają programowi kucharze w programowej kuchni. Przodownikiem zaglądania do niej jest Tomasz Kammel, który lubi pochwalić w mediach dania kolegów i koleżanek.