Strażacy ratowali rodzinę z powodzi. Chwilę później sami przeżyli chwile grozy, było z nimi troje dzieci
Powódź w województwie podkarpackim w ostatnich dniach przybrała dramatyczny wymiar. W akcji uczestniczyły liczne zastępy straży pożarnej. Podczas jednej z akcji ratunkowych jeden z wozów strażackich, który udzielał pomocy rodzinie, został podtopiony. Wewnątrz wozu znajdowało się troje dzieci i czworo dorosłych.
Do wydarzenia doszło w Kańczudze, w nocy z 26 na 27 czerwca. Strażacy wyruszyli na pomoc rodzinie, której dom został podtopiony. Podczas akcji ratunkowej wóz stracił przyczepność i został porwany przez powódź. Na pomoc wyruszyła łódź ratownicza Wodnego Pogotowia Ratunkowego.
Powódź na Podkarpaciu – strażacy potrzebowali pomocy
Podczas akcji ratunkowej w wozie strażackim znajdowało się siedmioro osób. Za wozem jechał bus, który także stracił przyczepność. Na pomoc podtopionym pojazdom wyruszyła łódź Wodnego Pogotowia Ratowniczego.
Dawid Burzacki, dowódca zespołu ratowniczego poinformował o przebiegu akcji:
-Niezwłocznie zwodowaliśmy łódź ratowniczą Wodnego Pogotowia Ratunkowego i podpłynęliśmy do wozu straży pożarnej, który porwała woda – wyjaśnił dowódca.
– W samochodzie znajdowało się dwóch strażaków oraz pięcioosobowa rodzina, która wcześniej została ewakuowana przez strażaków z zalanego domu. W zatopionym wozie znajdowało się troje dzieci. Najmłodsze miało 6 lat – poinformował Dawid Burzacki w rozmowie z Polsat News.
- 6-letnia dziewczynka skarżyła się na ból nosa. Po prześwietleniu lekarze zbledli, natychmiast przeprowadzili operację
- Żałoba, oczy pełne łez, rozpacz, córka Magdy Gessler zmarła w strasznych okolicznościach. Po latach gwiazda TVN wszystko opowiedziała
- Na operacje plastyczne wydała prawie 2 miliony, przeszła aż 50 zabiegów. Było warto?
Akcja ratunkowa w Kańczudze
Do zdarzenia doszło około pierwszej w nocy. Strażacy, podpłynąwszy do zatopionego wozu, rozbili szybę, by wydostać znajdujących się w środku ludzi. W pierwszej kolejności ewakuowano dzieci. Następnie zabezpieczono wóz i wydobyto dorosłych.
Później strażacy podpłynęli do podtopionego busa, wydobywając z niego kierowcę. Ratownicy Zintegrowanej Służby Ratowniczej i Wodnego Pogotowia Ratunkowego podkreślali, że większość osób uczestniczących w akcji, to ochotnicy, którzy pomagają, poświęcając swoje życie, zdrowie i czas.
Niestety prognozy dla Podkarpacia nadal nie są dobre. IMGW ogłosiło żółty i pomarańczowy alert dla całej Polski, nadal są przewidywane gwałtowne opady w podkarpackim.
ZOBACZ ZDJĘCIA I WIDEO:
Ratownicy Zintegrowanej Służby Ratowniczej umieścili filmik na swoim Facebooku, pokazujący poważny wymiar podtopień na Podkarpaciu.
ZOBACZ TEŻ:
- Nie żyje ceniony i legendarny rysownik. Był autorem najsłynniejszego logotypu miasta, zmarł nagle
- W nocy zebrali sztab kryzysowy. Był premier Morawiecki, sytuacja jest tragiczna, wielka ewakuacja
- Sklepy podnoszą ceny najpopularniejszych produktów? Niewyobrażalne, ile zapłacimy za masło
- Mama zamordowanej Joasi czekała na jeden moment 24 lata. Poruszające pożegnanie wywołuje morze łez
- Antek Królikowski znów do wzięcia. Aktor rozstał się z Katarzyną Dąbrowską, była partnerka opublikowała smutny wpis
- Porażające doniesienia o Antku Królikowskim. W sieci pojawiła się pożegnalna wiadomość
źródło:polsatnews.pl