Poruszające słowa po śmierci Bogumiły Wander. Tak żegnają ją gwiazdy

Nie żyje Bogumiła Wander

30 lipca przekazano przygnębiającą wieść o śmierci znanej gwiazdy telewizji. Bogumiła Wander zmarła nagle i niespodziewanie w wieku 80 lat. Prezenterka przez wiele lat zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi i przebywała w specjalnym ośrodku. Nie znamy oficjalnych przyczyn i okoliczności jej odejścia, lecz można wnioskować, że jest to związane z jej kłopotami ze zdrowiem.

Nie żyje Bogumiła Wander. Legendarna spikerka telewizyjna i jedna z największych gwiazd TVP odeszła we wtorek, 30 lipca po długiej chorobie. Ikona telewizji miała 80 lat - czytamy w oficjalnym komunikacie.

Śmierć Bogumiły Wander pozostawiła wszystkim w ogromnym smutku

Nagłe odejście prezenterki odbiło się szerokim echem w  mediach i pozostawiło wszystkich w osłupieniu. Na temat śmierci Bogumiły Wander wypowiedziała się między innymi Nina Terentiew która podkreśliła, że prezenterka jest prawdziwą ikoną telewizji i na trwałe zapisała się w naszej historii.

Gwiazda przez długi czas miała pracować u boku dziennikarki w Telewizji Polskiej. Chociaż nigdy nie łączyła je mocna przyjaźń, obecna członkini rady nadzorczej TVP wspomina Bogumiłę Wander w samych superlatywach.

Bogumiła Wander była, jest i pozostanie wielką legendą telewizji. I jest w panteonie gwiazd. I nikt tego nie może ani zaprzeczyć, ani umniejszyć. Mijałyśmy się na telewizyjnych korytarzach, ponieważ prezenterki miały dyżury od samego rana do późnych godzin nocnych, zaś redakcje pracowały w innych godzinach. Znałyśmy się powierzchownie, mówiłyśmy sobie dzień dobry i miłe słowa. Mogę powiedzieć, to co wszyscy wiedzą, że była piękną, mądrą i dobrą kobietą" - powiedziała w rozmowie z "Faktem".

ZOBACZ TEŻ: Najpierw wypadek, a teraz śmierć. Bogumiła Wander odeszła w wieku 80 lat.

Krzysztof Ibisz wspomina zmarłą Bogumiłę Wander

Nagła śmierć prezenterki pozostawiła w ogromnym smutku nie tylko jej rodzinę i przyjaciół, ale również liczne grono polskich gwiazd, które uważały ją za swoją inspirację i motywację do działania. Głos w tej sprawie zabrał między innymi Krzysztof Ibisz, który nie ukrywał, że był to dla niego ogromny cios.

Jest mi bardzo smutno. Pani Bogumiła to była niezwykle życzliwa osoba dla wszystkich których spotykała. Dziennikarka bardzo miła dla osób które przychodziły do tego zawodu. Gdy ja przyszedłem wtedy do telewizji publicznej i ona pięknie nas potrafiła wprowadzić i z całą życzliwością dzielić się swoim wieloletnim doświadczeniem przed kamerą - wspominał w rozmowie z Pomponikiem.

Podobnie na temat śmierci gwiazdy wypowiedziały się inne gwiazdy telewizji, w tym między innymi Anna Popek, Hanna Lis, Ewa Drzyzga, czy Kinga Rusin , które nie mogą pogodzić się z jej odejściem.