Polski duchowny skuty kajdankami na środku ulicy. Nagranie trafiło do sieci, wiadomo za co został zatrzymany
Do sieci trafiło nagranie z zatrzymania pastora Artura Pawłowskiego z Kanady. Jak czytamy na polsatnews.pl, wszystko z powodu łamania obostrzeń wprowadzonych do celów walki z koronawirusem.
Film z zatrzymania opublikował sam duchowny, który nie szczędził ostrych słów. Wcześniej funkcjonariusze co najmniej dwukrotnie sprawdzali kościół.
Duchowny zatrzymany
Portal calgaryherald.com donosi, że duchowny i jego brat wracali z nabożeństwa. Nagle ich auto zostało zatrzymane przez policję. Pawłowski nie zostawił na policjantach suchej nitki.
Na nagraniu słychać, jak krzyczy o gestapo, nazistach. Film został nazwany Gestapo znowu atakuje kościół.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
– Organy ścigania uznają chęć ludzi do uczestniczenia w zgromadzeniach opartych na wierze, a także prawo do protestu. Jednakże, gdy znajdujemy się w środku globalnej pandemii, wszyscy musimy przestrzegać nakazów związanych ze zdrowiem publicznym, aby zapewnić wszystkim bezpieczeństwo i komfort psychiczny – calgaryherald.com cytuje policję.
Funkcjonariusze odwiedzili kościół w kwietniu z nakazem kontroli, jednak pastor nie chciał z nimi rozmawiać. Jak czytamy na polsatnews.pl, rozmowa skończyła się krzykiem. Do podobnej sytuacji doszło w Wielką Sobotę.
Pastor miał dostawać grzywny za organizację protestów niezgodnie z przepisami dot. walki z pandemią.
Zobacz film:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Magda Ogórek modli się o zdrowie ojca. Przebył dwa udary, jeden po drugim
- Niespodziewanie zmieniono obostrzenia. Chodzi o szybsze poluzowanie restrykcji dot. imprez okolicznościowych
- Tragiczny wypadek w polskiej miejscowości. Nie żyje 5-letnia dziewczynka
Źródło: polsatnews.pl