Pola Raksa: Jedna z najbardziej podziwianych aktorek dwudziestego wieku
Legendarna polska aktorka, nazywana przez niektórych “polską Brigitte Bardot” i największą femme fatale dwudziestego wieku obchodzi dzisiaj już osiemdziesiąte trzecie urodziny. Z okazji tego pięknego jubileuszu przyglądamy się kilku ciekawostkom dotyczącym życia i twórczości aktorki.
Pola Raksa była w związku z Bogusławem Lindą
Co szalenie interesujące, Pola Raksa była w związku z młodszym o aż dwanaście lat aktorem Bogusławem Lindą. Swojego czasu wywołało to ogromne zainteresowanie i powszechną zazdrość. Był to w końcu związek dwóch najbardziej pożądanych osób w polskim show biznesie.
Krążyły słuchy, że wiele koleżanek z branży Poli Raksy było zazdrosne o to, że Raksa ma Bogusława Lindę tylko dla siebie. Ich związek nie przetrwał niestety długo, rozstali się w burzliwych okolicznościach (wedle legendy Raksa miała kazać Lindzie “wynosić” się z domu).
Miała 16 lat, gdy poznała ukochanego. Socha musiała zawalczyć o miłość Był pewny swojej odpowiedzi, gdy padła prowadzący nie mógł wytrzymaćPola Raksa zaczynała w "Czterech Pancernych..."
Trudno o większą kopalnię gwiazd polskiego kina niż kultowy serial “Czterej Pancerni i pies”. To właśnie tam jedną z głównych ról odgrywał legendarny już aktor Janusz Gajos, który stał się później jednym z najwybitniejszych artystów swojego pokolenia.
Co ciekawe to właśnie Pola Raksa grała u jego boku, w dodatku odgrywała rolę jego serialowej partnerki. Nie wiadomo jednak nic, jakoby ten romans miał rozlać się poza szklany ekran.
Pola Raksa kończy osiemdziesiąt trzy lata
Ikona polskiego kina kończy osiemdziesiąt trzy lata. Czego jeszcze można życzyć osobie, która osiągnęła prawie wszystko, co można było zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym? Grała w najważniejszych polskich produkcjach, zdobyła ogromne uznanie za swoje umiejętności aktorskie, była też w związkach z najbardziej pożądanymi mężczyznami. Ma też wspaniałe dzieci i sukces w życiu rodzinnym.
Życzymy wszystkiego najlepszego, zdrowia i dalszych sukcesów, o ile jeszcze pozostały jej jakieś niespełnione marzenia.