Paweł Golec przekazał straszne wieści. Ogromna tragedia w rodzinie muzyka

Zmarła najbliższa osoba braci Golec

Muzycy poinformowali o śmierci swojej ukochanej mamy, Ireny. Kobieta odeszła w wieku 85 lat. O zdarzeniu dowiedzieliśmy się za pośrednictwem mediów społecznościowych. Informacja pojawiła się na profilu 30 października.

Dziękujemy Ci za Twoją miłość, za Twój trud i poświęcenie, za każde Twoje słowo i wiarę, której nieustannie nam dodawałaś. Dziękujemy za Twój piękny uśmiech, za miłość do muzyki, którą w nas zaszczepiłaś i za każdą Twoją modlitwę. Niech Twój góralski głos niesie się po niebiańskich halach! Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach. Odpoczywaj w pokoju - napisał Paweł Golec

Pani Irena miała swój wielki udział w powstaniu zespołu braci Golec

Pani Irena wielokrotnie pojawiała się na występach swoich ukochanych synów, aby wspierać ich w karierze i spełnianiu marzeń. Była prawdziwym katalizatorem dla ich sukcesów. Bracia Golec nie pozostawali jej dłużni i często dedykowali jej swoje utwory publicznie. Jeszcze kilka lat temu synowie poświęcili Pani Irenie jeden z występów na festiwalu w Opolu, z okazji jej 80. urodzin.

Kochana Mamo, śpiewamy specjalnie dla Ciebie - mówił wówczas ze sceny wzruszony Paweł Golec.

ZOBACZ TEŻ: Andrzej Strzelecki zmarł nagle, rodzina postawiła mu nietypowy pomnik

Stan zdrowia Pani Ireny w ostatnich latach nie był dobry

Niestety, ostatnie lata nie były łaskawe dla mamy braci Golec . Kobieta podupadła na zdrowiu, dowiedzieliśmy się o tym, kiedy nie mogła już pojawić się na uroczystości związanej z 25-leciem zespołu Golec uOrkiestra. Wówczas Edyta Golec informowała, że Pani Irena ma słabe zdrowie. Niestety, teraz od nas odeszła. Na zawsze zostanie zapamiętana jako wspaniała matka niezwykle utalentowanych mężczyzn.