Oliwia Bieniuk szczerze o śmierci Anny Przybylskiej. „Przeżywałam to na oczach całej Polski”
Choć Oliwia Bieniuk ma kochającego ojca, który zadbał odpowiednio również o jej karierę, nie ma wątpliwości, że jej dzieciństwo było ciężkie ze względu na śmierć mamy. Dziewczyna opowiedziała nieco więcej o tym, jak znosiła ten trudny dla siebie okres.
Influencerka zdecydowała się na wyjawienie swoich przemyśleń związanych ze śmiercią mamy w rozmowie z serwisem „Plotek”. Co powiedziała?
Oliwia Bieniuk o życiu po śmierci Anny Przybylskiej
Nie ma wątpliwości, że przyjęcie do wiadomości śmierci mamy w wieku 12 lat nie jest proste. Tym bardziej jeśli jest ona aktorką, o której mówi cały kraj. Możemy więc jedynie wyobrazić sobie, co wówczas czuła Oliwia. Sama zresztą w wyżej wspomnianej rozmowie zaznaczyła, że ten okres był trudny właśnie dlatego, że musiała go przeżywać na oczach całej Polski.
Mimo to influencerka w bardzo dojrzały sposób wyciągnęła wnioski z trudów, przez które musiała przejść. Stwierdziła, że wszelkie problemy związane z życiem po śmierci mamy sprawiły, że dziś jest po prostu silniejsza psychicznie. Cieszy się z tego powodu, bo zdaje sobie sprawę, że teraz będzie jej łatwiej, by stawić czoła pewnym przeciwnościom losu.
– Jestem naprawdę niezmiernie wdzięczna, że to pokazało mi, jak trzeba być silną osobą – stwierdziła Oliwia.
Niewykluczone, że dziewczynie będzie dane przejąć aktorską schedę po swojej mamie. Jakiś czas temu zapowiadała bowiem, że pomimo już trwającej kariery w show-biznesie i tak chce udać się na studia aktorskie. Nie zamierza satysfakcjonować się tylko propozycjami wynikającymi z faktu, że jest córką znanej aktorki, a sama chce na nie zapracować.
Zobacz post:
Wyświetl ten post na Instagramie
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Wieczorem Krzysztof Cugowski przekazał nowinę. Niespodziewane wieści dla widzów TVN
- Właśnie się zaczęło, dramatyczny przekaz podczas Polsat SuperHit Festiwal. Widzowie oniemieli
- Katarzyna Skrzynecka z nową twarzą. Duże usta, mniejszy nos, zero zmarszczek. „Lusterko zalepię taśmą”
Źródło: Plotek