Okropne, co wypisują teraz pod adresem Igi Świątek. Jeden gest wywołał masę podłych komentarzy
Iga Świątek po długim boju przegrała ćwierćfinał Wimbledonu. Lepsza od niej okazała się Ukrainka, Elina Switolina. Po porażce na Polkę wylało się dużo hejtu, a internautom wcale nie chodzi o wynik meczu. Celem ataków jest wstążka w barwach flagi Ukrainy, którą nasza tenisistka ma przyczepioną do czapki od początku rosyjskiej inwazji. Duża część wpisów na ten temat jest naprawdę podła.
Iga Świątek aktywnie pomaga Ukrainie
Elina Switolina w wywiadzie udzielanym bezpośrednio po meczu z Igą Świątek przyznała, że Polka jest jej bliska i niezwykle docenia to, co robi dla jej kraju . Poza wstążką “Tenisistka numer 1 na świecie” organizowała pomoc dla Ukrainy i zagrała specjalnym meczu w Krakowie, z którego dochód był przekazany na rzecz dzieci dotkniętych wojną.
Pogromczyni Igi pojawiła się na tym wydarzeniu w roli sędziego, ponieważ była w zaawansowanej ciąży i nie mogła rywalizować na korcie.
Iga Świątek hejtowana za występ z ukraińską wstążką
Definitywnie Iga jest nie tylko wielkim mistrzem, ale także niewiarygodnym człowiekiem. Była jedną z pierwszych, którzy pomogli Ukraińcom. To była ogromna pomoc z jej strony - powiedziała Switolina.
Mecz pomiędzy Ukrainką a Igą Świątek odbywał się w rocznicę Rzezi Wołyńskiej. Internauci nie pozostali bierni i pod adresem Polki pojawiło się mnóstwo przykrych i niesmacznych wpisów. Mówiono m.in., że wróciła do niej karma, a oliwy do ognia dolał fakt, iż na jej czapce widniała wstążeczka w barwach Ukrainy. Na ten fakt, zwrócił uwagę m.in. felietonista Aleksander Twardowski.
Przed Igą świątek krótki odpoczynek
Określenia, które padają pod adresem Igi Świątek, są wręcz haniebne. W jej kierunku padały najgorsze wyzwiska i inwektywy. Trzeba przyznać, że reakcja była bardzo mocna. Mężczyzna, który nagłośnił sprawę, dołączył kilka screenów i trzeba przyznać, że od czytania tych słów mogą aż przejść ciarki.
Ważne, aby nasza tenisistka nie zaprzątała sobie tym głowy, ale w swoim sztabie ma najlepszych specjalistów, którzy na pewno o to zadbają . Teraz przed Polką kilka dni odpoczynki i kolejne wyzwania sportowe, już na twardych kortach, na których czuje się lepiej niż na trawie.
Źródło: sport.fakt.pl