Ateistkę zmuszono do obecności na lekcji religii. ”Czemu nie wierzysz? Jesteś Jehowa?”
Obyczaje mają potężną moc. Szczególnie w krajach względnie katolickich jak Polska. Tworzą pozaprawny zestaw reguł, których przestrzeganie egzekwowane jest dzięki presji społecznej. Takie naciski z jednej strony pozwalają na upewnienie się, że społeczeństwo jest spójne z drugiej jednak — może prowadzić do takich kuriozalnych sytuacji. Ta nastolatka została zmuszona do obecności na lekcji religii, pomimo jasnego oświadczenia, że nie będzie na nią uczęszczać.
Żyjąc w XXI wieku, spodziewamy się, że będziemy mieli większą dowolność w kwestiach wyboru tego, które obyczaje są nam bliskie. Są oczywiście sytuacje, w których wymagane jest zachowanie pewnych standardów. W innych jednak naciskanie na to, byśmy wszyscy żyli według jednego wzorca, wydaje się po prostu irracjonalne.
Polskie obyczaje
Do fundacji Wolność od Religii napisała matka uczennicy pierwszej klasy technikum. Kobieta była oburzona, ponieważ jej córka została zmuszona do udziału w lekcji religii, pomimo dostarczenia od rodziców wyrażenia woli, by dziewczynka nie musiała brać w niej udziału. Zostało to zupełnie zignorowane, wychowawczyni nie pozwoliła jej opuścić tych zajęć. Uczennicy nie tylko nakazano udział w lekcji religii, została ona poddana przesłuchaniu przez katechetkę.
— Czemu nie wierzysz ? Jesteś Jehowa? Czemu nie chodzisz na religię? Gdzie mieszkasz? Gdzie chodziłaś do szkoły? — wypytywała dziewczynę nauczycielka. Szokuje, że polskich szkołach nadal panują takie obyczaje.
Religia (nie)obowiązakowa
Udział w zajęciach z religii w szkole powinien być przywilejem, nie obowiązkiem. Teoretyczne to niechodzenie na te zajęcia jest domyślną opcją. Niestety, w Polsce wciąż stawia się przede wszystkim na obyczaje. Właściwie nie wiadomo dlaczego – przecież takie zachowanie jak to wyżej opisanej katechetki prędzej jeszcze bardziej odstraszy młodych ludzi od Kościoła, niż sprawi, że odnajdą swoją duchowość.
Tak więc teoria sobie a praktyka sobie, ponieważ w większości polskich szkół religia zapisana jest w planie lekcji, czy rodzice wyrazili taką chęć, czy nie. W dodatku, jak wynika z danych Fundacji Wolność od Religii, jedna czwarta szkół nie informuje rodziców o możliwości organizacji lekcji alternatywnych do religii, a 17 proc. szkół informuje rodziców o zajęciach etyki w sposób zniechęcający do udziału.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Udział w religii powinien być przywilejem, a nie obowiązkiem.
Trzeba uszanować drogę, jaką każdy człowiek obiera w swoim życiu.
Zmuszając młodych ludzi do udziału w religii tylko ich do niej zniechęcamy.
ZOBACZ TEŻ:
- Pies to wielki przyjaciel, ale i wydatek. Koszty mogą zdziwić
- „Nie mam się w co ubrać”. 20 porad, które pomogą ci zapanować nad szafą
- Joanna Kulig. Od „Szansy na sukces” do Hollywood, historia niebywałej kariery
- Romantyczna randka w starym stylu. 7 dawnych randkowych zwyczajów, które powinny wrócić do łask
- Kasia Cichopek pokazała zdjęcie swojej kuchni. Nawet Szelągowska by takiej nie zaprojektowała
- 43-letnia, najpiękniejsza gwiazda Polsatu Karolina Szostak pochwaliła się nadzwyczajnym efektem diety owocowo-warzywnej. Brawo
źródła: wolnoscodreligii.pl
