Nie żyje zasłużony profesor, Paweł Śpiewak. W kwietniu świętowałby urodziny
Niedługo przed swoimi 72. urodzinami zmarł profesor Paweł Śpiewak. Był historykiem i socjologiem. Tę tragiczną informację w rozmowie z serwisem “Onet” potwierdził jego syn. Był także posłem na Sejm V kadencji.
Śpiewak w latach 2011-2020 dał się także poznać jako dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego. Zmarły był również nadzwyczajnym profesorem Uniwersytetu Warszawskiego.
Paweł Śpiewak nie żyje
Śpiewak urodził się w Warszawie w polsko-żydowskiej rodzinie. W 1980 roku został członkiem NSZZ “Solidarność”. W 2000 roku został doktorem habilitowanym nauk społecznych.
Pięć lat później profesor został posłem na Sejm. Startował do niego jako niezależny kandydat z list Platformy Obywatelskiej. Za cały obraz swojej twórczości został wyróżniony nagrodą im. księdza Józefa Tischnera za “pisarstwo religijne lub filozoficzne” w 2013 roku.
Tomasz Komenda znowu trafi za kratki? Prawnik nie ma dobrych wieści. "Jest milion okoliczności po drodze"Paweł Śpiewak wspominany przez znajomych
Michał Boni na swoim Twitterowym profilu wspomina zmarłego. W poruszającym wpisie mówi o tym, że słyszy pasję jego głosu w debatach o Wolnej Polsce i analizach transformacji ustrojowej.
Pawła Śpiewaka wspomina również senator Bogdan Zdrojewski. Na profilu na Twitterze napisał, że bardzo szanował uczonego. Był on bardzo wrażliwy i niepokorny intelektualnie. Przytoczył także zabawną anegdotę mówiącą o tym, że w Sejmie Śpiewak kręcił się po fotelu szukając pasów bezpieczeństwa jak w samolocie.
Przyczyna śmierci Pawła Śpiewaka
Na razie nie wiadomo co spowodowało zgon uczonego. Wywołało to natomiast duże poruszenie wśród polityków, dziennikarzy i kolegów po fachu. Każdy ciepło wspomina zmarłego. Głos zabrali także Robert Mazurek czy Sławomir Nitras. W mediach społecznościowych napisali:
- Strasznie m i smutno.
- Mądry i dobry człowiek. Ogromnie smutna wiadomość. Żegnaj Pawle.
Źródło: polsatnews.pl