Nie żyje tegoroczny polski medalista. Miał zaledwie 38 lat. Straszna tragedia
Tegoroczny listopad przybiera coraz bardziej ponurą aurę i to nie z powodu pogody. Właśnie dotarły do nas wieści o śmierci kolejnej gwiazdy. Tym razem wielką stratę poniósł świat sportu. Jeszcze tego roku zawodnik zdobył dwa medale na olimpiadzie w Paryżu, niestety już nie ma go wśród nas.
Nie żyje sportowiec
Stowarzyszenie Szermierka Wołomin poinformowało o śmierci swojego kolegi. 13 listopada 2024 roku odszedł utytułowany zawodnik — Michał Dąbrowski. W tegorocznej olimpiadzie w Paryżu walczył najpierw na szpady a później na szable. W pierwszym turnieju zdobył srebrny medal, natomiast w drugim, brązowy. Udział w igrzyskach był dla niego spełnieniem marzeń, natomiast zupełnie nie spodziewał się tak wysokiego wyniku. Miało to związek z poważnymi problemami zdrowotnymi, z którymi ostatnio się mierzył.
Ja to bym miał wątpliwości, czy mnie wezmą w ogóle na trybuny, a nie do walki. Byłem w na tyle złym stanie fizycznym, że nawet o tym nie myślałem — mówił w rozmowie z WP SportoweFakty.
Dąbrowski pokonał przeciwności i odniósł międzynarodowy sukces. Niestety nie mógł długo się nim cieszyć. Wkrótce po powrocie do kraju jego stan się pogorszył i zmarł w wieku 38 lat. To już kolejna gwiazda sportu, która odeszła w tym roku.
Nie żyje szermierz Michał Dąbrowski
Mężczyzna za swoje dokonania został uhonorowany przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Michał Dobrowolski uzyskał to odznaczenie za wybitne osiągnięcia sportowe oraz zasługi oddane dla rozwoju i upowszechniania sportu paraolimpijskiego. Informacja o tej decyzji pojawiła się 12 listopada. Dzień później szermierz już nie żył.
Stowarzyszenie Szermierka Wołomin w takich słowach pożegnało swojego kolegę:
Ze smutkiem informujemy o śmierci naszego Michała Dąbrowskiego. Michał zmarł po długotrwałej chorobie. Do końca był otoczony rodziną i przyjaciółmi. Nasz Misio był dla nas wszystkich wzorem przyjaciela i zawodnika. Zawsze mogliśmy na niego liczyć. Nigdy nie odmawiał pomocy i starał się być wsparciem dla każdego z nas. Misiu będzie nam Ciebie bardzo brakowało…
Sportowcy pogrążyli się w żałobie, zwłaszcza ci, którzy znali bliżej Dobrowolskiego i obserwowali, z jaką determinacją dążył do wyznaczonych celów i pokonywał przeciwności. Swój smutek wyraził przyjaciel szermierza — Andriej Demczuk, ukraiński parasportowiec.
Wieczna pamięć, przyjacielu. Byłeś świetnym szermierzem i kolegą — napisał na platformie X.
Nie żyje Michał Dobrowolski. Przegrał walkę z chorobą
Michał Dobrowolski zajął się sportami paraolimpijskimi kiedy doznał urazu kręgosłupa i wylądował na wózku. Był na tyle zdeterminowany i wytrwały, że szybko zaczął odnosić sukcesy, najpierw w kraju a później za granicą. Nie zmieniła tego nawet straszna diagnoza, którą usłyszał w grudniu zeszłego roku. Wykryto u niego nowotwór przewodów żółciowych wewnątrzwątrobowych.
Niestety część terapii nie była refundowana, ale Dobrowolski mógł liczyć na wsparcie ze strony przyjaciół oraz kibiców. Uruchomiono zbiórkę i zebrano ponad 850 tysięcy złotych. Niestety leczenie nie przyniosło oczekiwanego efektu i sportowiec zmarł.