Nie żyje gwiazdor “The Voice Senior”. Fanów oczarował swoją historią i głosem
Dotarła do nas bardzo smutna wiadomość. Dowiedzieliśmy się o śmierci uczestnika programu “The Voice Senior”. Wokalista oczarował wszystkich swoim głosem i charyzmą.
Uczestnik "The Voice Senior" odszedł w wieku 81 lat
Świat muzyki jest dziś w żałobie. Dotarła do nas informacja o śmierci Jamesa Brierleya. Wokalista był jednym z najbardziej rozpoznawalnych uczestników programu “The Voice Senior” . Brał udział w czwartej edycji show. Wiadomość o jego śmierci potwierdził Maciej Pruchniewicz, z którym grał w jednym zespole.
James Brierley nie wyobrażał sobie życia bez muzyki
Muzyka była największą pasją w życiu Jamesa Brierleya. Nie wyobrażał sobie dnia bez niej. Jego historia była dowodem na to, że nigdy nie jest za późno na spełnienie swoich marzeń.
James przyjechał do Polski w 1995 roku. Niespodziewanie zakochał się w swojej sąsiadce i zdecydował zostać już na stałe.
Tak fani i przyjaciele pożegnali muzyka
Zarówno fani, jak i przyjaciele Jamesa Brierleya pożegnali go w poruszających słowach. We wpisach, które pojawiły się na profilu Macieja Pruchniewicza, możemy przeczytać:
- James, nie wierzę. Wspaniały Człowiek o pięknej duszy i wielki angielski gentleman.
- Żegnaj James. Mój najlepszy nauczycielu.
- Wyrazy współczucia dla żony i całej rodziny.