Lifestyle.Lelum.pl > Programy > Nie będzie nowych odcinków "Familiady". Zmiany w TVP, znamy przyszłość Strasburgera
Patryk Wołosz
Patryk Wołosz 10.12.2024 06:00

Nie będzie nowych odcinków "Familiady". Zmiany w TVP, znamy przyszłość Strasburgera

Karol Strasburger
Fot. TRICOLORS/East News/mkudelski

“Trzęsienie ziemi” w ramówce Telewizji Polskiej. Na początku 2025 roku nie będzie można oglądać nowych odcinków “Familiady”. Jaka przyszłość czeka legendarny teleturniej i jego prowadzącego?

Kultowa "Familiada"

“Familiada” to teleturniej, który popularnością cieszy się nieprzerwanie od 1994 roku. Po trzech dekadach na antenie zyskał on miano kultowego, stając się jednocześnie źródłem żartów, memów i nawiązań. 

Oparty na zagranicznym formacie “Family Feud” program prowadzony jest przez Karola Strasburgera - gospodarza, który zapisał się na kartach historii polskiej telewizji jako osoba o charakterystycznym poczuciu humoru.

Stanisław Tym
Cała wieś w żałobie. Wstrząsające doniesienia, o to poprosił Tym
Tomasz Jakubiak
Nowe oświadczenie Jakubiaka postawiło fanów na nogi. Na te słowa czekała cała Polska

"Familiada" znika z TVP

Do tej pory nagrano ponad 3000 odcinków “Familiady”. Ostatnie z nich wyprodukowała spółka Astro, jego emisja została zaplanowana na 4 stycznia. A co potem? Wielkie zmiany!

Ci, którzy z utęsknieniem czekają na soboty i niedziele, by obejrzeć uwielbiany przez tysiące Polaków teleturniej, muszą pogodzić się z faktem, że na antenie przestaną pojawiać się nowe odcinki. Spowodowane jest to zmianą producenta. Kontrakt z firmą, która dotychczas zajmowała się produkcją odcinków, dobiegł końca, teraz show nagrywane będzie przez Fremantle Media Polska.

Co dalej z "Familiadą" i Karolem Strasburgerem?

Tych, których przeraża wizja dni wolnych od pracy i świąt bez “Familiady”, uspokajamy. Przerwa w emisji nie będzie trwała w nieskończoność i nowe odcinki teleturnieju ponownie zagoszczą na antenie TVP. 

Odcinki realizowane przez nowego producenta, czyli FremantleMedia Polska, będzie można śledzić od 1 marca, a nagrania do nowej serii ruszą w lutym. Z kolei od 5 stycznia stacja będzie nadawać powtórki - przekazało źródło prasowe TVP.

Oznacza to, że ani “Familiada”, ani sam Karol Strasburger, nie idą w odstawkę. Chwilowa rozłąka jest konieczna, by uraczyć widzów nowościami, wyprodukowanymi pod nowym szyldem. Do czasu emisji nowych odcinków fani teleturnieju będą mogli oglądać powtórki, dzięki którym “rozstanie” z programem nie będzie aż tak bolesne.