Natalia Janoszek pogrążona w żałobie, smutny post trafił do sieci. "Odeszła tej nocy"
Jeszcze niedawno Natalia Janoszek była w centrum medialnej burzy, która wybucha wokół jej osoby. Ta jednak w ostatnim czasie ucichła, ale w celebrytkę uderzyło kolejne nieszczęście. Natalia Janoszek jest pogrążona w żałobie po śmierci ważnej dla niej osoby.
Po zawirowaniach w życiu zwodowanym na Natalię Janoszek spadła osobista tragedia
Jeszcze niedawno Natalia Janoszek – uczestniczka programów „Taniec z Gwiazdami” i „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” – była na ustach mediów za sprawą rewelacji podniesionych przez Krzysztofa Stanowskiego , który zarzucił jej, że jej kariera nie jest aż tak świetlana jak ona sama to opisuje . Celebrytka broniła się przed zarzutami, twierdząc, że materiał przedstawiony przez Stanowskiego jest niezgodny z prawdą i narusza jej dobra osobiste.
Dziś co prawda sprawa nieco przycichła, ale i miała kosztować celebrytkę utratę kilku intratnych kontraktów. Po kryzysie w życiu zawodowym przyszedł czas na osobistą tragedię.
Natalia Janoszek pogrążyła się w żałobie
Natalia Janoszek przekazała smutną wiadomość za pośrednictwem mediów społecznościowych. Na InstaStory opublikowała kilka czarno-białych zdjęć, którym towarzyszyły przepełnione smutkiem słowa, w których celebrytka poinformowała o śmierci ważnej dla niej osoby. Chodzi o panią Józię, mieszkankę Domu Pomocy Społecznej w Bystrej, której kiedyś pomogła wyremontować dom. Wcześniej kobiecie pomagała mama celebrytki.
Wiem, że jest tu sporo osób które poznały przeze mnie Panią Józię i śledziły jej losy. Razem z Wami udało nam się kilka lat temu odremontować tej samotnej babci dom, widzowie „Tańca [z Gwiazdami, przyp. red.]” odwiedzili z nami dom opieki w którym od pewnego czasu przebywała, a wygrana z „TTBZ” wsparła jego mieszkańców.
Natalia Janoszek pożegnała panią Józię
Natalia Janoszek uznała, że musi podzielić się przykrą wiadomością ze swoimi fanami, którzy dzięki niej śledzili losy pani Józi. Kobieta mieszkała w zrujnowanym domu bez łazienki i dostępu do bieżącej wody, ale w 2019 roku musiała przenieść się do domu opieki po przebytym zawale. Natalia Janoszek starała się regularnie ją odwiedzać. Dziś wierzy, że kobieta „uśmiecha się do niej z góry”.
Pani Józia odeszła tej nocy i czuje się w obowiązku Was poinformować jako, że towarzyszyliście nam w tej wspólnej przygodzie. Dziękuję tym, dzięki którym udało nam się dać trochę dobra Józi i innym potrzebującym – wierzę, że uśmiecha się do Nas gdzieś z góry.