Najnowsze wieści o Elżbiecie Dmoch łamią serce. Bolesna prawda
Przykre wieści o Elżbiecie Dmoch dopływają do nas już od kilku lat. Znana wokalistka doświadczyła powikłań po zakażeniu koronawirusem, przez co musi liczyć na wsparcie Polskiej Fundacji Muzycznej oraz swoich fanów. Właśnie pojawiły się najświeższe informacje. Wiemy, jak artystka spędziła święta.
Elżbieta Dmoch doświadczyła problemów zdrowotnych
Słynna wokalistka zespołu “Dwa plus Jeden” zyskała olbrzymią popularność w latach 70. i 80. ubiegłego wieku. Utwory takie jak “Chodź, pomaluj mój świat” czy “Windą do nieba" do dziś rozbrzmiewają w głowach tysięcy Polaków. Elżbieta Dmoch w pewnym momencie postanowiła wycofać się jednak z życia publicznego i poświęcić się sobie. Do tego doszła śmierć ukochanego mężczyzny, która załamał gwiazdę.
Gdy szalała pandemia, znana wokalistka doświadczyła zakażenia koronawirusem, które skończyło się dla niej tragicznie. Elżbieta Dmoch przeszła poważne zapalenie płuc i doznała powikłań, w związku z którymi miała problemy z chodzeniem. Od kilku lat musi się poruszać przy pomocy tak zwanego “balkonika”, a ze względu na fakt, że dużą część środków pieniężnych pochłonęło leczenie, żyje w ubóstwie.
Elżbieta Dmoch może liczyć na wsparcie
Mimo doświadczanych trudności wokalistka może liczyć na wsparcie i życzliwość ze strony swoich fanów oraz instytucji. Jej losem przejęła się między innymi Polska Fundacja Muzyczna, a dzięki mobilizacji udało się między innymi przeprowadzić remont jej mieszkania na Saskiej Kępie, a także sfinansować opiekę medyczną. Na początku bieżącego roku dowiedzieliśmy się, że artystka czeka już tylko na odnowienie sypialni.
Fani również nie zapomnieli o swojej idolce i chętnie dołożyli cegiełki, które pomogły zrealizować cele. Co więcej, w niewielkim mieszkaniu Elżbieta Dmoch chętnie przyjmuje tych, którzy chcą wyciągnąć do niej pomocną dłoń. Jak przekazują media, wokalistka również w święta Bożego Narodzenia mogła liczyć na pamięć.
ZOBACZ TEŻ: Ogłosili kolejną uczestniczkę TzG. Widzowie pękli. “Nie znam”
Fani pomagają Elżbiecie Dmoch
O wsparciu dla artystki więcej powiedział prezes wspomnianej wcześniej Polskiej Fundacji Muzycznej, która już od dłuższego czasu otacza opieką Elżbietę Dmoch. Na przedświątecznym spotkaniu przekazali jej przesyłki nadane przez fanów.
Regularnie widujemy się z Elżbietą. Co roku razem z grupą przyjaciół odwiedzamy ją przed świętami. Posiedzieliśmy razem, porozmawialiśmy, pojedliśmy smakołyki, a ona dostała upominki, które przychodzą na adres fundacji - ujawnił Tomasz Kopeć z Polskiej Fundacji Muzycznej w rozmowie z ShowNews.pl.
Wyjaśniło się również to, dlaczego upominków nie można przekazać wokalistce osobiście. Ze względu na poważny stan zdrowia Elżbiety Dmoch, Fundacja chce ograniczyć jej konieczność zbędnego poruszania się.
Nie podajemy adresu Elżbiety, bo musiałaby chodzić na pocztę. Dlatego wszystkich tych, którzy chcą jej coś przesłać, zachęcamy, by robili to, wysyłając na adres naszej fundacji. Jedna z pań co roku przesłała jej prezenty — w tym roku był to fioletowy sweterek i to chyba był jej ulubiony podarunek, bo idealnie trafiła z kolorem - dodał.