Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Śmierć zabrała chorym braciom tatę. Zmarł nagle w samochodzie, szczegóły dramatu Romana Urbana porażają
Sara Karmańska
Sara Karmańska 02.08.2023 12:10

Śmierć zabrała chorym braciom tatę. Zmarł nagle w samochodzie, szczegóły dramatu Romana Urbana porażają

Nagła śmierć zabrała chorym braciom tatę
Nagła śmierć zabrała chorym braciom tatę, fot. pomagam.pl

W sobotę 29 lipca rodzina Urbanów przeżyła okropna tragedię. Podczas zlotu właścicieli Subaru na torze w Kielcach zmarł Roman Urban, zostawiając żonę Annę i synów – 5-letniego Jasia i 8-letniego Stasia. 52-letniego mężczyznę pożegnało środowisko rajdowe i karate, a także rodzina, która potrzebuje finansowej pomocy. 

Roman Urban zostawił po sobie chorych synów

Synowie Romana Urbana, Jaś i Staś, zmagają się z niedosłuchem. Z tego powodu wymagają stałych wydatków na rehabilitację, terapeutów i aparaty słuchowe. Do tego dochodzą koszty pogrzebu oraz codziennego życia, co w sumie składa się na niemałą kwotę. Przed tragicznym dniem to matka chłopców była głównym żywicielem rodziny, a jej mąż zajmował się chłopcami. 

Roman Urban był także właścicielem i trenerem Mazowieckiej Akademii Karate. Sensei Roman był uwielbiany przez młodych sportowców, których uczył wytrwałości i dyscypliny. Równie ciepłymi uczuciami darzyli go przyjaciele. 

Pracownik „Nasz nowy dom” przerażony czasem trwania remontów
Pracownik "Nasz nowy dom" przerażony. Ugięły mu się nogi, gdy usłyszał zasady, teraz wszystko ujawnił

Przyjaciółka rodziny postanowiła okazać wsparcie bliskim Romana Urbana

W imieniu żony zmarłego rajdowca założono zbiórkę, która ma im pomóc finansowo w tym trudnym dla nich czasie. Sama choroba chłopców pochłania nawet kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie. Przyjaciółka rodziny w opisie zbiórki nie szczędziła ciepłych słów:

Romuś był zawsze uśmiechniętym, serdecznym przyjacielem i kolegą dla wielu z nas, gdzie tylko się pojawiał – zarażał swoją pozytywną energią, był lubiany i kochany… Odszedł w miejscu, w którym był szczęśliwy,  które sprawiało mu ogromną radość. Będzie nam tu Ciebie bardzo brakowało…

W opisie zbiórki można przeczytać także apel od żony Romana:

(…) dbajcie o siebie, badajcie się regularnie (nawet jeśli trzeba poczekać na termin badania) i nie lekceważcie nawet najmniejszych sygnałów dotyczących Waszego zdrowia! 

Dramatyczne szczegóły śmierci Romana Urbana

Roman Urban 529 lipca brał udział w XI Ogólnopolskim zlocie właścicieli Subaru na torze w Kielcach. Mimo złego samopoczucia zdecydował się wziąć udział, a nawet ukończyć wyścig. Udało mu się zająć trzecie miejsce spośród 50 załóg. Choć dojechał do mety, nie opuścił już ulubionego samochodu. 

Serce Romana zatrzymało się, a mimo trzygodzinnej reanimacji nie udało się przywrócić jego pracy. Żona pożegnała go w łamiących serce słowach. 

Zapewniam Wszystkich wszem i wobec jako Żona, Matka i Przyjaciółka, że Romek odszedł szczęśliwy i spełniony.

Źródło: Super Express

Tagi: śmierć
Powiązane
Pazura, Wiśniewski, Kurdej-Szatan
Ile oni mają dzieci? Te gwiazdy to też rodzice. Zgadniesz, kto ma całą gromadkę?