Milionerzy: Uczestnik wykonał telefon do przyjaciółki. Głos po drugiej stronie wywołał poruszenie
Jeden z ostatnich odcinków programu „Milionerzy” wzbudził wiele emocji i to nie ze względu na poziom pytań w programie. Podczas udziału w grze uczestnik postanowił skorzystać z koła ratunkowego „telefon do przyjaciela”, głos po drugiej stronie słuchawki zaskoczył nawet samego Huberta Urbańskiego.
Podczas 30 sekund rozmowy gracza z przyjacielem może się wiele wydarzyć… albo zupełnie nic. W zależności od zgrania osób rozmawiających, tym razem przyjaciółka uczestnika programu była bardzo powściągliwa i dość oszczędna w słowach.
Nietypowa rozmowa w „Milionerach”
W jednym z ostatnich odcinków słynnego programu „Milionerzy” uczestnik gry zdecydował się skorzystać z telefonu do przyjaciela, licząc na pomoc w odnalezieniu poprawnej odpowiedzi.
Gracz zadzwonił do przyjaciółki o imieniu Natalia, już po pierwszych sekundach można było wyczuć, że kobieta jest dość małomówna. Ton jej wypowiedzi sugerował, że nie ma ochoty na rozmowę i jak najszybciej chce ją zakończyć.
Zachowanie Natalii natychmiast zwróciło uwagę widowni, a nawet samego Huberta Urbańskiego, który nie wiedział, co powiedzieć i próbował powstrzymywać śmiech.
Na szczęście ostatecznie Natalia pomogła dotrzeć graczowi do poprawnej odpowiedzi na pytanie: „Co robią drzewa, takie jak brzoza czy głóg, po ścięciu?”. Poprawna odpowiedź brzmiała „płaczą”.
Po wszystkim gracz podczas rozmowy z Urbańskim wyznał, że jego przyjaciółka jest po prostu bardzo konkretną osobą.
Zobacz wideo:
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: