Pytanie z ”Milionerów” przerosło publiczność. Wydaje się banalne, a niemal połowa nie znała odpowiedzi
Milionerzy ponownie wprawili widzów w osłupienie. Jak się okazało, w jednym z ostatnich odcinków uwielbianego teleturnieju padło z pozoru banalne pytanie, które rozłożyło publiczność na łopatki. Tym razem koło ratunkowe było bardzo ryzykownym posunięciem.
Milionerzy to jeden z ulubionych programów widzów, a emocje, jakie mu towarzyszą, sprawiają, że siedząc przed telewizorem, wchodzimy w skórę samego uczestnika. Tym razem w teleturnieju z ust Huberta Urbańskiego padało pytanie, które wielu poróżniło. Niby banalne, a jednak. I pomyśleć, że było tym za 1000 zł.
Milionerzy. Pytanie za 1000
Trzy koła ratunkowe, 12 pytań do miliona, dwa progi gwarantowane i kultowe Czy to twoja ostateczna odpowiedź?. Trudno się dziwić, że Milionerzy to jeden z najbardziej lubianych programów, przed którym niezmiennie od lat zasiadają całe rodziny i wierni fani. Jednak to jedno pytanie mogło poróżnić nawet ich.
Milionerzy właśnie wystartowali z nowym sezonem, a w jednym z ostatnich odcinków miała miejsce ciekawa rzecz. Pani Agnieszka postanowiła wykorzystać pierwsze koło ratunkowe już przy pytaniu za 1000 zł. Jak się okazało, tym razem publiczność miała poważny problem.
- Rodzina przekazała tragiczną wiadomość. Nie żyje bohater, Polacy we łzach
- Podobnej manipulacji jeszcze nie było. TVP Info przebiło wszystko, co pokazano do tej pory
Pytanie do publiczności
Jak brzmiało słynne pytanie za 1000 zł, na które niemal połowa publiczności nie znała odpowiedzi?
– Kto posługuje się w pracy degażówkami i chińskim nożem? – wyczytał Hubert Urbański, a pani Agnieszka jak i publiczność mieli do wypowiedzi jedną z czterech odpowiedzi – A: fryzjer, B: ortodonta, C: ślusarz, D: cukiernik – dodał prowadzący.
Zdaniem uczestniczki degażówkami i chińskim nożem posługuje się cukiernik, kiedy więc poznała odpowiedzi publiczności, kompletnie nie wiedziała co zrobić. Jak się okazuje, ponad połowa osób zaznaczyła odpowiedź A, natomiast aż 13% stawiało na ortodontę, 7 na ślusarza i 29 na cukiernika. Aż trudno uwierzyć, jak bardzo głosy widzów były poróżnione.
Na szczęście pani Agnieszka posłuchała przeważającej części publiczności, zaznaczyła odpowiedź A i dalej pozostała w grze. A jaki był wasz pierwszy strzał?
- Nagła wiadomość z ostatniej chwili. Niestety, nie żyje wspaniały Polak
- Dramatyczny wypadek szkolnego autobusu. Dzieci były w środku
- Ukryta kamera zarejestrowała zdarzenie, którego nie sposób wyjaśnić. Tylko dla osób o mocnych nerwach
- Barbara Kurdej-Szatan prosi o pomoc. Chodzi o jej nienarodzone dziecko
- Przełom dla wszystkich posiadających prawo jazdy. Minister ogłosił historyczną zmianę
- Nowa Królowa Życia brała udział w „Kuchennych rewolucjach”. Na ostatnich zdjęciach zupełnie nie przypomina siebie sprzed lat