Lifestyle.Lelum.pl > Programy > Dorota z "Rolnik szuka żony" zaczęła mówić. Poważne kłopoty w raju
Martyna Pałka
Martyna Pałka 26.01.2024 17:08

Dorota z "Rolnik szuka żony" zaczęła mówić. Poważne kłopoty w raju

Dorota z "Rolnik szuka żony" szczerze o swoim związku
Dorota z "Rolnik szuka żony" szczerze o swoim związku, fot. kadr z programu "Rolnik szuka żony"

Związek Waldemara i Doroty z programu “Rolnik szuka żony” od samego początku budził ogromne zainteresowanie internautów. Zakochani znaleźli się w ogniu krytyki po tym, jak w finałowym odcinku show poinformowali świat o swoim uczuciu. Teraz Dorota ujawniła, co najbardziej przeszkadza im w pielęgnowaniu swojego związku.

"Rolnik szuka żony": Związek Doroty i Waldemara od początku budził kontrowersje

Dziesiąta edycja kultowego show “Rolnik szuka żony” od samego początku wywołała ogrom wrażeń i emocji. Punktem kulminacyjnym okazał się wielki finał, w którym uczestnicy poinformowali nas o swoich uczuciach wobec kandydatek i kandydatów. Wtedy też wyszło na jaw, że ulubione związki telewidzów nie przetrwały próby czasu.

Ogromnym zaskoczeniem był między innymi los Dariusza, który zdecydował o zakończeniu relacji z Nicole. Równie szokująca była decyzja Artura, który zerwał kontakt z Sarą. Na jaw wyszło też, że zarówno Ania, jak i Agnieszka są szczęśliwie zakochane, a Waldemar zamiast Ewy, wybrał Dorotę. To właśnie ta relacja wywołała wśród fanów programu najwięcej kontrowersji.

Wcześniej się nie przyznawał. Waldemar z „Rolnik szuka żony” wyjawił, jak wyglądało jego dorastanie Choroba uderzyła nagle. Przykre wieści przekazała Anna Bardowska. Najpierw milczała, ale już wiedzą wszyscy

Fani mocno krytykowali związek Waldemara i Doroty z "Rolnik szuka żony"

Krótko po wyczekiwanym finale show na Waldemara i Dorotę spadła masa krytyki i negatywnych komentarzy. Internauci byli przekonani, że rolnik traktuje swoją nową ukochaną, jako nagrodę pocieszenia po nieudanej relacji z Ewą, która wcześniej była jego faworytką. Z kolei Dorota była nazywana naiwną za to, że uwierzyła w szczerość intencji Waldka.

Wszystko jednak wskazuje na to, że fani “Rolnik szuka żony” nie mieli racji, bo związek uczestników kwitnie i ma się bardzo dobrze. Para nie tylko spędziła razem sylwestrową noc, ale też wybrała się na wspólny wypad w góry, o czym mogliśmy przekonać się na ich profilach w social mediach. 

Niestety, mimo pozornej sielanki, nie wszystko w relacji Doroty i Waldemara przebiega po ich myśli. Kobieta podzieliła się szczerym wyznaniem, w którym ujawniła, co sprawia im największą trudność w codziennym funkcjonowaniu.

ZOBACZ TEŻ: Nikt nie wierzył w Dorotę i Waldemara z “Rolnik szuka żony”. Teraz para podzieliła się zaskakującym wyznaniem.

Dorota z "Rolnik szuka żony" szczerze o problemach w relacji z Waldemarem

Nie jest tajemnicą, że uczestniczka “Rolnik szuka żony” jest niezwykle aktywna na swoim profilu na Instagramie. To właśnie tam bardzo często rozmawia z fanami i rozwiewa ich wątpliwości na temat swojego udziału w reality show oraz relacji z Waldemarem.

Jedna z internautek postanowiła zapytać Dorotę o to, dlaczego dalej nie zamieszkała z ukochanym. Okazało się, że problemem są liczne obowiązki kobiety, który uniemożliwiają jej stałe zamieszkanie w gospodarstwie rolnika.

Nie przeprowadzałam się do Waldiego, ponieważ mam u siebie dużo spraw osobistych, rodzinnych jeszcze do załatwienia, bym mogła się przeprowadzić do Waldiego - napisała kobieta w social mediach.

Okazało się, że Waldemar pochodzi spod Pakości, a Dorota mieszka w Szczecinie, który mieści się około 300 kilometrów pod posiadłości rolnika. Sama kobieta wyznała, że widują się tylko co dwa tygodnie.

Powiązane
Krzysztof Ibisz, Paweł Domagała
Poznajesz uśmiechy tych celebrytów? Nawet ich żony będą miały problem