"Miał palić ognisko i grozić nożem". Pilne wieści o 19-latku, oskarżonemu o pomoc oprawcy Olusia. Oto co go czeka
Nie milkną echa w sprawie poszukiwanego Grzegorza Borysa, który jest podejrzany o zamordowanie swojego 6-letniego syna. Policja sądzi, że mężczyzna ukrywa się w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym, gdzie od dziesięciu dni służby prowadzą intensywnie poszukiwania.
Podejrzewany o zamordowanie Olusia Grzegorz Borys nadal pozostaje na wolności
Choć podejrzewany o zamordowanie swojego syna Olusia Grzegorz Borys jest poszukiwany nieprzerwanie od dziesięciu dni przez zastępy służb, policja sprawdza także wszystkie informacje otrzymywane od osób, które mogły widzieć podejrzanego .
Zgłoszeń było tak dużo, że policjanci musieli uruchomić dedykowaną skrzynkę pocztową, na którą należy nadsyłać informacje o miejscu pobytu Grzegorza Borysa. Osoby przebywające w Trójmieście i okolicach codziennie otrzymują także alerty RCB, by nie wchodzić do lasów, w których prowadzona jest akcja poszukiwawcza.
Policja otrzymała nieprawdziwe informacje na temat miejsca pobytu Grzegorza Borysa, podejrzanego o zamordowanie Olusia
Mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy, gdzie poinformował policję, że 44-letni Grzegorz Borys miał palić ognisko w lesie koło Łężyc. Mieszkaniec Ełku przekazał, że poszukiwany miał grozić mu nożem trzymanym w dłoni. Na wskazane miejsce udali się policjanci, którzy nie potwierdzili jednak zgłoszenia 19-latka.
Szybko okazało się, że mężczyzna celowo przekazał służbom nieprawdziwe informacje na temat miejsca pobytu Grzegorza Borysa. Chociaż policja od początku przypuszczała, że zgłoszenie może być fałszywe, miała obowiązek je sprawdzić.
19-latek, który przekazał nieprawdziwe informacje o Grzegorzu Borysie zidentyfikowany
Policji dość szybko udało się ustalić tożsamość osoby, która celowo przekazała policji fałszywą informację. Mężczyźnie grozi nawet 5 lat więzienia za utrudnianie poszukiwań Grzegorza Borysa. Jak przekazała pomorska policja za pośrednictwem mediów społecznościowych, wobec 19-latka został zastosowany dozór oraz poręczenie majątkowe.
Przed chwilą Prokurator Prokuratury Rejonowej w Gdyni zastosował dozór oraz poręczenie majątkowe wobec 19 latka z Ełku, który utrudniał postępowania karne dotyczące zabójstwa oraz czynności poszukiwań podejrzanego Grzegorza Borysa, pomagając sprawcy przestępstwa, w ten sposób, że przekazywał funkcjonariuszom Policji z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni fałszywe informacje o miejscu pobytu.