Matka Tomasza Komendy nie miała z nim kontaktu
Dziś w mediach przekazano wiadomość o śmierci Tomasza Komendy. 46-latek, który spędził 18 lat życia w więzieniu za zbrodnię, której nie popełnił, w ostatnich miesiącach walczył z okrutną chorobą, która nie pozwalał mu cieszyć się życiem na wolności. Okazuje się, że w tych trudnych chwilach odciął się od najbliższych. Wyznanie matki Komendy o ich relacji poraża.
Tomasz Komenda nie żyje. Przed śmiercią zmagał się z chorobą
W 2018 roku media w całej Polsce żyły głośną sprawą Tomasza Komendy. Okazało się, że mężczyzna, który spędził 18 lat w więzieniu za gwałt i zabójstwo 15-latki w Miłoszycach, jest niewinny. W ramach odszkodowania oraz zadośćuczynienia otrzymał niemal 13 milionów złotych, jednak, jak sam mówił, żadne pieniądze nie wynagrodzą mu zmarnowanego czasu — okazało się, że tego nie zostało mu za wiele, gdy wiosną 2023 roku gruchnęła wiadomość, że choruje na raka płuc.
Przez ostatnie miesiące Tomasz Komenda zmagał się z nowotworem. Te informację potwierdziła zarówno jego była partnerka, Anna Walter, jak również dziennikarze, z którymi miał kontakt. 21 lutego 2024 roku dziennikarz „Uwagi!” i „Superwizjera” Grzegorz Głuszak przekazał, że Tomasz Komenda nie żyje. Ostatnie doniesienia na jego temat nie były niestety pozytywne.
Tomasz Komenda odciął się od najbliższych
Po wyjściu z więzienia Tomasz Komenda związał się z Anną Walter, z którą doczekał się synka. Wydawało się, że mężczyzna odnalazł szczęście i spokój po horrorze, którego doświadczył, jednak były to płonne nadzieje jego zwolenników. W lipcu 2022 roku para rozstała się. Niedługo później rozpoczęła się batalia o alimenty na ich synka, której bacznie przyglądały się media w całej Polsce. Anna Walter twierdziła, że Komenda nie tylko nie płaci zarządzonej przez sąd kwoty na ich dziecko, ale również uciekał się do przemocy.
W łazience zauważyłem rozbitą umywalkę. Anka zdradziła, że Tomek wpadł w furię i rozbił ją w drobny mak. Potem usłyszałem, że sąsiedzi wzywali policję, bo zza ścian było słychać odgłosy awantur domowych – powiedział w rozmowie z “Newsweekiem” dziennikarz Grzegorz Głuszak.
Przy okazji doniesień o rozstaniu, dotychczasowa partnerka Tomasza Komendy stwierdziła, że ten “odszedł od rodziny”. Miał zerwać kontakt nie tylko z nią i synem, ale również matką. Dlaczego?
Matka Tomasza Komendy o swojej relacji z synem. Straciła z nim kontakt
We wrześniu 2023 roku dziennikarka Ewa Wilczyńska wydała książkę “Dziewczyna w czarnej sukience. Historia zbrodni miłoszyckiej”, która opowiada o morderstwie 15-latki, za które został niesłusznie oskarżony i skazany Tomasz Komenda. Na łamach reportażu możemy przeczytać fragment wywiadu z matką 46-latka, Teresą Klemańską, która przyznała, że straciła kontakt z synem.
Nie dam złego słowa na Tomka powiedzieć, ale z nim nie wygram, on mnie nie słucha. Wiem, że nie jest szczęśliwy, ale nie mam już nadziei. To koniec, zamknięty rozdział. Muszę zacząć żyć od nowa – stwierdziła.
Matka Tomasza Komendy ujawniła smutne kulisy ich relacji. Możemy więc przypuszczać, że ostatnie miesiące życia mężczyzna spędził z dala od rodziny. Czy miał ku temu konkretny powód — nie wiadomo.