Mama Grażyny Torbickiej ma problemy ze zdrowiem. Gdy córka odebrała od niej telefon i usłyszała co się stało, pobladła
Grażyna Torbicka swój wdzięk, profesjonalizm i długowieczność odziedziczyła po mamie, Krystynie Losce, która również długo pracowała w telewizji. Pomimo zaawansowanego wieku kobieta wciąż garnie się do wszystkiego, co nieco irytuje jej córkę.
Krystyna Loska miała zdarzenie na drodze
Jak poinformował “Dobry Tydzień”, Krystyna Loska spowodowała ostatnio zdarzenie drogowe, bo trudno nazwać to kolizją. Miała zarysować poważnie inny samochód, gdy prowadziła swoje auto. Żadna tragedia oczywiście się nie wydarzyła, niemniej emerytowana prezenterka mocno się całą sytuacją zdenerwowała. A nie jest to dla niej wskazane.
Loska od około dwóch dekad ma bowiem problemy z sercem. Zdiagnozowano u niej zespół takotsubo. Mało tego, później przeszła także zawał. Nagłe, silne i – co gorsza – negatywne emocje absolutnie jej nie służą.
Grażyna Torbicka odebrała telefon od mamy
Jak donosi wyżej wspomniane źródło, Krystyna Loska tuż po spowodowaniu zdarzenia zadzwoniła do swojej córki. Jej poddenerwowany głos zaniepokoił córkę, która już w przeszłości nie raz miała jej sugerować, by się oszczędzała.
Torbicka miała więc mocno zasugerować mamie, by ta zarzekła się, że nie będzie już prowadziła samochodu, by nie dopuszczać do innych, podobnych sytuacji, które mogą źle wpłynąć na jej zdrowie. Loska nie chciała się jednak na to od razu godzić.
Mama Grażyny Torbickiej wciąż ma mnóstwo werwy
Już sama Grażyna Torbicka jest chwalona za to, że w swoim wieku ma tyle młodzieńczej energii, a przecież takowej nie brakuje też jej 85-letniej mamie! Krystyna Loska jeszcze niedawno regularnie pojawiała się na galach czy wydarzeniach branżowych.
“Dobry Tydzień” informuje zresztą, że już niedługo pojawi się na kolejnej takiej imprezie. Wraz z córką ma pojechać do Kazimierza Dolnego na festiwal “Dwa Brzegi”. Torbicka od 2007 roku jest dyrektorem artystycznym tego przedsięwzięcia.
Źródło: Pomponik/ Dobry Tydzień
