Mam Talent: Prokop podstawił mikrofon osobie z widowni. Nie wszystko poszło zgodnie z planem
Dzisiaj wieczór pełen emocji – trwa finał 13. edycji programu „Mam talent”. Odcinek nie poszedł jednak idealnie zgodnie z planem. Prowadzący show Marcin Prokop nie spodziewał się takiej reakcji z widowni.
Marcin Prokop przemawiał przez mikrofon tuż przed występem Jordana Ogorzelskiego. Postanowił przypomnieć widzom, że program „Mam talent” ma już 13 sezonów. W tym celu zwrócił się do jednej z osób na widowni – nie przewidział jednak, co się zaraz stanie.
Finał „Mam talent” – wpadka podczas emisji odcinka
Prokop zwrócił się do dziewczynki, siedzącej na widowni, i spytał ją, która to już edycja programu. Niestety, nie zareagowała tak, jak zapewne spodziewał się dziennikarz.
Dziewczynka zagadnięta o to, która edycja show właśnie dobiega końca, obojętnie wzruszyła ramionami i powiedziała, że nie wie.
Wpadkę prowadzącego przykrył jednak występ Jordana Ogorzelskiego, który zrobił na scenie niesamowite wrażenie, a jury szczędziło mu pochwał.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: