Ma tylko 28 lat, stan Moniki Miller się pogarsza. "Pojawiły się guzy", choroba zaostrzyła przebieg
Monika Miller zaniepokoiła swoich fanów informacją o pogarszającym się stanie jej zdrowia. Gwiazda od dłuższego czasu zmaga się z wieloma dolegliwościami, a w ostatnim okresie pojawiły się i nowe.
Influencerka przemknęła do show-biznesu pod płaszczem znanego dziadka, premiera Leszka Millera. Wkrótce stanęła jednak na własne nogi - dziś działa w sieci, bierze udział w programach telewizyjnych, a epizodycznie spełnia się również jako aktorka.
Monika Miller ma problemy ze zdrowiem
Monika Miller informowała w maju w swoich mediach społecznościowych, że pogorszyła się jej kondycja psychiczna. Popularna w sieci influencerka nie ukrywała, że jej sytuacja nie wygląda dobrze.
Z problemami depresyjnymi gwiazda zmagała się już od dawna, o czym nigdy nie bała się opowiadać publicznie, będąc jedną z najbardziej otwartych w tej kwestii polskich postaci show-biznesu.
Kolejne dolegliwości Moniki Miller
Teraz okazuje się, że oprócz dolegliwości psychicznych, Monika Miller musi mierzyć się również z tymi natury fizycznej. Cytowana przez Radio Zet wypowiedź gwiazdy z pewnością bardzo zaniepokoi jej fanów.
- Pojawiły się guzy, które wyglądają niebezpiecznie. Lekarze muszą to dokładnie sprawdzić. Na ten moment na szczęście wykluczają nowotwory złośliwe. Moje zdrowie szwankuje od dłuższego czasu - wyjawiła wnuczka Leszka Millera.
Choroba Moniki Miller
Monika Miller musi mieć swoje zdrowie pod kontrolą. W przeszłości cierpiała bowiem na zaburzenia odżywiania. Co więcej, lekarze zdiagnozowali u niej również insulinoodporność oraz chorobę Hashimoto.
Gwiazda od niedawna mieszka w nowym lokum, choć niezbyt dobrze radzi sobie z życiem w dużym mieście. Hałas i zgiełk z pewnością nie wpływają dobrze na jej kondycję psychiczną i bardzo ją rozdrażniają.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: radiozet.pl
