"M jak miłość": Grała żonę Marka Mostowiaka, mało kto wiedział o dramacie. Po 12 latach zostawił ją dla znanej gwiazdy
Dominika Kluźniak jest znana z wielu polskich produkcji, ale najbardziej jest przez opinię publiczną kojarzona z roli Ewy Mostowiak, drugiej żony Marka z serialu “M jak miłość”. Nie wszyscy mogą wiedzieć o tym, że i w prawdziwym życiu aktorka miała przeboje miłosne. Niekoniecznie przyjemne do tego.
Dominika Kluźniak zostawiona przez ukochanego
Dominika Kluźniak przez długi czas była w związku z Bartoszem Głogowskim, jej kolegą po fachu. Ich relacja trwała ponad dekadę i wydawało się, że para zostanie już ze sobą do końca. Tymczasem pewnego dnia artystka usłyszała od swojego ukochanego druzgocącą prawdę.
Ten miał powiedzieć jej, że poczuł coś więcej do innej aktorki, a przy okazji piosenkarki, Natalii Lesz. Pisano wówczas, że aktorka została zdradzona i pozostawiona. Sama po latach tę wersję wydarzeń sprostowała.
Dominika Kluźniak nie czuła się ofiarą
Po jakimś czasie gwiazda “M jak miłość” zebrała się na wypowiedź o straconym związku w rozmowie z “Co za tydzień”. Wyjaśniła wówczas, dlaczego nie komentowała w mediach całej sytuacji na gorąco. Nie chciała bowiem, by jej córka przeczytała później w sieci coś, co mama powiedziała pod wpływem emocji.
Sprostowała także medialne doniesienia. Stwierdziła, że prasa zrobiła z niej przesadną ofiarę całej sytuacji, a ona wcale się takową nie czuła. Dodała, że sama nie miała sobie nic do zarzucenia w tamtym momencie.
Gwiazda "M jak miłość" znalazła szczęście
Perypetie miłosne Dominiki Kluźniak doczekały się jednak happy endu. Ta po latach zakochała się w Karolu Pocheciu, który również jest jej kolegą po fachu. Wszystko wygląda na to, że to miłość mocno odwzajemniona. Gdy artyści pojawiają się razem publicznie, bije od nich uczucie.
Obydwoje postanowili zresztą je sformalizować. W 2017 roku stanęli przed ołtarzem. Dodatkowym potwierdzeniem szczerości ich uczucia jest owoc tej miłości w postaci córki.
Źródło: WP