Luka zalany łzami w "Azja Express", musiał rozstać się z Andziaks. "Po prostu w takich sytuacjach nie rozstawaliśmy się"
W kolejnym odcinku programu “Azja Express” widzowie mieli okazję śledzić dalsze przygody uczestników. Produkcja tym razem postanowiła nieco utrudnić zadanie bohaterom i wprowadziła roszady w parach. Nie zabrakło łez i niespodziewanych zwrotów akcji.
Rozstanie najmocniej przeżył Luka, która przed kamerami nie szczędził łez. Mimo że youtuber nie martwił się o bezpieczeństwo swojej ukochanej, mocno odczuł jej brak. Wyjawił, że to pierwszy raz, kiedy rozstają się w takich okolicznościach.
"Azja Express": zmiany par
"Azja Express" to jeden z programów, który jest bacznie śledzony przez widzów i internautów. W produkcji występują znane osobowości z różnych branż, które w parach stawiają czoła przeciwnościom losu oraz wyzwaniom, a wszystko podczas podróży przez Turcję, Gruzję i Uzbekistan.
Jedną z par, która wzbudza spore emocje jest Andziaks i Luka , czyli para youtuberów, ciesząca się ogromną popularnością w sieci. Ich udział w programie niewątpliwie przełożył się na wzrost popularności, a grono ich fanów powiększyło się o kolejne osoby.
Luka zalany łzami w "Azja Express"
W minionym odcinku programu “Azja Express” byliśmy świadkami niespodziewanych scen. Doszło bowiem do przeparowań. Jedna z osób miała być tzw. ścigaczem, czyli jej zadaniem było ukończyć wyścig jako pierwsza, zaś druga osoba z pary miała pełnić funkcję spowalniacza. Jej celem było możliwe opóźnienie nowemu partnerowi lub partnerce dotarcie do mety.
Tym samym Luka i Andziaks musieli się rozstać . Youtuberka stworzyła parę z Łozem, zaś jej mąż towarzyszył Kasi Gąsienicy. Początkowo Andziaks nie kryła swojej radości, dopiero z czasem los zaczął płatać jej figle.
— Cieszę się, że się zamieniliśmy, to jest nowe doświadczenie. Na co dzień mam męża i nie mam takiej możliwości spędzenia dnia z innym kolegą — mówiła na początku Andżelika.
Zupełnie inaczej zareagował jednak mąż Andziaks. Luka był poruszony zaistniałą sytuacją. Mówiąc o przeparowaniu nie mógł ukryć swoich łez.
— Wiem, że jest bezpieczna, wiem, że jest Łozo. Nie boję się, że coś jej się stanie... Po prostu w takich sytuacjach nie rozstawaliśmy się i to mnie po prostu... — powiedział Luka ze łzami w oczach.
Niespodziewane zwroty akcji
Jak to w podróży bywa, niektórych sytuacji nie dało się przewidzieć. Andziaks i Łozo trafili na, delikatnie mówiąc, nieprzyjemny nocleg. W pomieszczeniu unosił się zapach tytoniu i kociego moczu. Mimo utrudnień stawili czoła przeciwnościom losu, a wyścig ostatecznie wygrali Luka i Kasia.
Na ostatnim miejscu uplasowali się zaś Paulina Krupińska i Bartosz Kochanek. Zgodnie z zasadami Paulina wraz z przyjaciółką powinny opuścić program, jednak ku ich zaskoczeniu, wylosowały kopertę z radosną informacją o treści: “Brak eliminacji”.
Fragmenty ostatniego odcinka programu “Azja Express” zobaczycie poniżej: