Krzysztof Kononowicz w fatalnym stanie. Trafił do szpitala
Polski działacz polityczny, który zdobył rozpoznawalność jako wideobloger oraz patostreamer trafił do szpitala, a jego stan jest bardzo poważny. W sieci pojawiło się niepokojące nagranie, z którego wynika, że sytuacja szybko się nie poprawi. Okoliczności sprawy nie świadczą najlepiej o wydolności służby zdrowia w naszym kraju.
Krzysztof Kononowicz trafił do szpitala
Krzysztof Kononowicz jest dobrze znany w całym kraju, ale w szczególności w Białymstoku, gdzie w 2006 roku kandydował na prezydenta miasta. Nazwisko mężczyzny często pojawia się w mediach, głównie z powodu jego kontrowersyjnych wypowiedzi oraz obrazoburczych filmów, które są publikowane na kanałach na YouTube. W niedzielę 29 grudnia w tym serwisie pojawiło się niepokojące nagranie, na którym widać Kononowicza leżącego w szpitalnym łóżku i podpiętego do aparatury.
Stan mężczyzny jest poważny i wygląda na to, że będzie potrzebował dłuższej hospitalizacji. Pod zamieszczonym nagraniem rozpętała się burza w komentarzach. Ludzie albo hejtują aktywistę, albo próbują szukać winnych, gromy poleciały również w stronę jego opiekunów.
Stan zdrowia Kononowicza znacząco się pogorszył
O tym, że z Kononowiczem nie jest dobrze, wiadomo już od jakiegoś czasu. Znacząco pogorszył się jego stan zdrowia oraz mobilność. Sytuacja pogarszała się stopniowo, aż w końcu trafił do szpitala. Z relacji zamieszczonej w serwisie YouTube wynika, że karetka zabrała go dopiero po trzecim wezwaniu.
Niepokojący film został opublikowany na kanale @TVKononowicz. Mężczyzna leży w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym Im. Jędrzeja Śniadeckiego. Pogotowie zostało wezwane, ponieważ nie było z nim kontaktu, podejrzewano więc wylew lub udar. Na miejscu okazało się, że Krzysztof Kononowicz zapadł na zapalenie płuc. Aktywista nie słyszy bez aparatu słuchowego, przyjmuje antybiotyki i jest podpięty pod kroplówkę.
Poruszenie po publikacji nagrania z chorym Kononowiczem
Autor filmu poinformował o aktualnym stanie Krzysztofa Kononowicza i pokazał, jak wygląda jego sytuacja w szpitalu. To wzbudziło natychmiastową reakcję internautów, którzy zaczęli krytykować styl życia blogera. Mężczyzna, który opublikował nagranie, wszedł w dyskusję z komentującymi i odniósł się do działań Kononowicza.
To sam Kononowicz nie chciał się leczyć, ubezpieczyć wbrew radom wszystkich i to są skutki — czytamy w komentarzu.
Nagranie wywołało mieszane uczucia i falę krytyki wymierzoną w stronę opiekunów Kononowicza z kanału Mleczny Człowiek. Niektórych internautów oburzyła ta publikacja i oskarżyli autora o próbę wybicia się na chorym człowieku.
- Nagrywaj Rafał, nagrywaj dogorywającego Krzyśka. Będziesz miał dużo subów i wyświetleń.
- Majora wykończyliście to teraz czas na Krzyśka niestety.
- Nie wybielaj, że nie chciał się leczyć. Mogliście zrobić więcej, a nie hajs zgarniać patrząc jak mitoman umiera.
- Brawo dla opiekunów, braaawo! No ciekaw jestem tej diagnozy, bo od samego zapalenia płuc człowiek raczej nie przestaje z dnia na dzień kontaktować.