Kroczyła zaraz za trumną Andrzejczaka. Trzymała czerwone róże
Cztery lata temu odszedł wybitny kompozytor i współzałożyciel zespołu Budka Suflera — Romuald Lipko. Legendarna grupa znów pożegnała jednego ze swoich dawnych członków. Pogrzeb Felicjana Andrzejczaka zgromadził tłumy wiernych fanów artysty. Tej smutnej chwili towarzyszyło wiele wspomnień i wzruszeń.
Felicjan Andrzejczak jako wokalista Budki Suflera
Wydarzeniem, które zapoczątkowało karierę muzyczną Andrzejczaka, był Ogólnopolski Konkurs Młodych Talentów w Jeleniej Górze. 23-letni wówczas wokalista zaśpiewał jeden z najbardziej znanych i najtrudniejszych utworów Czesława Niemena - “Dziwny jest ten świat”.
Kolejne występy na najważniejszych polskich festiwalach przyniosły mu uznanie wśród innych artystów. Pod koniec 1982 roku otrzymał zaproszenie do współpracy z zespołem Budka Suflera . Utwór “Jolka, Jolka pamiętasz” szybko trafił na szczyt listy przebojów Programu Trzeciego i ugruntował karierę Felicjana Andrzejczaka. Muzyk rozpoczął później karierę solową, jednak często pojawiał się jako gość specjalny podczas koncertów Budki. I to właśnie dzięki tej współpracy, na zawsze zapisał się w historii polskiej muzyki.
Nie żyje wokalista Budki Suflera
Kiedy świat obiegła wiadomość o śmierci Andrzejczaka , wielu było w szoku. Choć wokalista miał pewne problemy zdrowotne, prawie do samego końca koncertował. Miał jeszcze wiele muzycznych planów, niestety nie zdążył ich zrealizować. Jego niezwykły głos gromadził tłumy fanów.
Tłumu zgromadziły się również na jego pogrzebie. 23 września pożegnaliśmy wielkiego muzyka. Uroczystość pogrzebowa rozpoczęła się w Kościele NMP Królowej Polski w Świebodzinie. Następnie żałobnicy udali się na cmentarz komunalny przy ul. Łęgowskiej, gdzie złożono trumnę zmarłego.
Pogrzeb Felicjana Andrzejczaka
Za karawanem pogrzebowym szedł mężczyzna, który niósł przyznany wokaliście Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Obok przedstawiciela głowy państwa podążała młoda dziewczyna, z bukietem czerwonych róż. Odznaczenie zostało przyznane za “za wybitne zasługi w działalności artystycznej i twórczej”.
Rodzina artysty oddała hołd zmarłemu muzykowi. Na ich twarzach odbijał się wielki smutek.
