Katarzyna Dowbor jest wściekła. Poszło o "Nasz nowy dom". Coś potwornego
Katarzyna Dowbor obecnie pracuje jako jedna z prowadzących “Pytania na śniadanie”. W przeszłości była jednak gospodynią innego ulubionego programu Polaków. Przez wiele lat prowadziła “Nasz Nowy Dom” emitowany na Polsacie. Format nadal wiele dla niej znaczy. Nie potrafiła pozostać obojętna na dramat jednej z bohaterek.
Katarzyna Dowbor przez wiele lat prowadziła "Nasz Nowy Dom"
Katarzyna Dowbor była prowadzącą programu “Nasz Nowy Dom” praktycznie od początku jego emisji. Musiała się jednak pożegnać ze swoim ulubionym show, kiedy dyrektorem programowym Polsatu został Edward Miszczak.
Miszczak w 2023 roku przeprowadził w telewizji, która ma słońce w logo, istną rewolucję. Katarzyna Dowbor nie była jedyną osobą, która wówczas pożegnała się z pracą, ale bez wątpienia była jedną z osób, która to bardzo odczuła. Wszak “Nasz Nowy Dom” ma nie tylko robić dobry wynik, ale także pomagać ludziom w trudnej sytuacji.
Włączycie TVP i przeżyjecie wstrząs na widok aktora "M jak miłość" W sobotę o 17:35 Polacy z otwartymi ustami będą oglądać TVPCoś potwornego spotkało uczestniczkę programu "Nasz Nowy Dom"
Program “Nasz Nowy Dom” słynie z tego, że ekipa remontowa robi często generalną przebudowę domu uczestników. Po tym, jak z rolą gospodyni formatu pożegnała się Katarzyna Dowbor, została nią Elżbieta Romanowska. Chociaż początkowo wylało się na nią wiadro hejtu, obecnie zdaje się, że widzowie już polubili aktorkę w roli prowadzącej.
Niestety, jak się okazuje, nie wszyscy potrafią docenić trud włożony w remont. Dotarły do nas informacje, że dom jednej z uczestniczek programu został zniszczony, a elewację ochlapano niebieską farbą. Pani Lidia wystąpiła w programie w 2017 roku, a obecnie jej dom ponownie wymaga poprawek.
Katarzyna Dowbor zabrała głos po tym, co spotkało Panią Lidię
Dom Pani Lidii przeszedł gruntowany remont, kiedy prowadzącą programu była jeszcze Katarzyna Dowbor. Dziennikarka nie potrafiła przejść obojętnie wobec tego, co spotkało kobietę. Zabrała głos w rozmowie z portalem NaTemat.pl.
Ekipa po godzinach swojej pracy wzięła farby oraz narzędzia i odnowiła elewację. Zniszczenie tego jest dla mnie niepojęte, nie mogę tego zrozumieć. Jeśli ktoś nie chce pomagać, nie ma problemu, bo przecież nie ma takiego obowiązku, ale niszczyć to, co ktoś inny zrobił, to już jest zawiść - skwitowała.
