Karina z "Chłopaków do wzięcia" pięknie się umalowała i ujawniła całą prawdę o swoim uczuciowym życiu
Karina Koch jest jedną z popularnych bohaterek programu „Chłopaki do wzięcia”. Do niedawna kobieta rozwijała swoją relację z Grzegorzem, ale poinformowała, że już nie są razem. Jak ujawniła, powodem rozstania była zazdrość.
Karina nie była jednak singielką długo, ponieważ już znalazła nowego adoratora. I choć jak przyznaje, dają sobie nawzajem dużą wolność, nowa relacja ma na nią ogromny wpływ.
„Chłopaki do wzięcia” – Karina ma nowego adoratora
Karina ma już nowy obiekt zainteresowania. Jak zdradziła bohaterka „Chłopaków do wzięcia” poznała już nowego kandydata do zdobycia jej serca:
– Poznaliśmy się przez media społecznościowe. Jest dla mnie bardzo interesujący, bo wyciąga ze mnie coś, co myślałam, że tego nie ma. Jesteśmy trochę jak ogień i woda. Nie zgodzimy się, ale jedno dla drugiego działa pozytywnie. I dlatego to jest takie pociągające. Bo jesteśmy trochę z różnych światów, ale w pozytywnym sensie. Ja się czegoś uczę i on mnie. Ja mu coś pokazuje, a on mnie. I razem budujemy samych siebie – ujawniła.
Zostali zdemaskowani. Wyszło, jak naprawdę na komunii córki zachowali się Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel„Chłopaki do wzięcia” – nowy adorator Kariny miał duży wpływ na jej wygląd
Jak ujawniła Karina z „Chłopaków do wzięcia” nowy adorator zmobilizował ja do wyprawy do dentysty:
– Na przykład on sprawił, że postanowiła się zająć tym zębem. Że robię to sama dla siebie, tego zęba. Robię go sama dla siebie, ale potrzebowałam odpowiedniego kopniaka w tyłek. Ten ząbek jest już w pracy. Miałam resekcję korzenia. I teraz czekam, aż się wszystko zagoi – wyjaśniła.
Mężczyzna sprawił także, że zaczęło zależeć jej na tym, by wyglądać bardziej kobieco. Jak jednak zapewnia, wszystkie zmiany wprowadza przede wszystkim dla siebie samej, a nie dla nowego chłopaka:
– I zastanawiam się nad moim wyglądem. Jak mnie ludzie postrzegają. Żeby mnie postrzegali bardziej jako kobietę, niż jakiegoś babochłopa. Nie wiem jak to ująć. Ale w każdym razie bardziej męsko mnie postrzegają niż kobieco. I nie powiem, że dla niego się zmieniam. Ale ma na mnie taki wpływ, że chcę się czuć bardziej kobieco.
„Chłopaki do wzięcia” – Karina opowiedziała o swoim uczuciowym życiu
Karina z „Chłopaków do wzięcia” otworzyła się także na temat swojego uczuciowego życia. Jak wyznała, z nową osoba w jej życiu starają się zbyt szybko nie nadawać swoim uczuciom etykietek. Jej zdaniem to właśnie to doprowadziło do rozpadu jej związku z Grzegorzem.
– W sumie to z moim kolegą obydwoje postanowiliśmy zostawić sobie wszelkie wolności. On jest singlem, ja jestem singlem. (…) Nie ma żadnej tam, że teraz chłopak, dziewczyna. Tylko zwyczajnie poznajemy się i co z tego wyjdzie, to wszystko czas pokaże. Na przykład z moim ex, to też zrobiłam ten błąd, że nazwałam go chłopakiem. (…) I myślę., że głównie dlatego się rozpadło to wszystko. Bo za szybko to zwyczajnie poszło – powiedziała.