Justyna Kowalczyk pokazała nieznane dotąd zdjęcie z prywatnego archiwum. Patrzymy i nie możemy uwierzyć, że Kacpra już nie ma
Od śmierci Kacpra Tekieliego minęły 3 tygodnie. Jego żona, Justyna Kowalczyk, stara się wrócić do codzienności. Mimo tego sportsmenka nie potrafi sobie odmówić wspominania sielskich chwil u boku ukochanego. Właśnie podzieliła się kolejną fotografią z prywatnego archiwum.
Justyna Kowalczyk opublikowała na swoich mediach społecznościowych niezwykłą fotografię. Jaki ma związek z jej zmarłym mężem?
Justyna Kowalczyk przeżywa żałobę po zmarłym mężu
Justyna Kowalczyk bardzo przeżyła śmierć ukochanego męża. Para poznała się w 2019 roku, a ich historia miłosna mogłaby uchodzić za fabułę romantycznego filmu. Kacper Tekieli został instruktorem sportsmenki, gdy ta robiła kurs wspinaczkowy. Tych dwoje niemal od razu połączyło silne uczucie. Ich relacja rozwijała się bardzo dynamicznie, aż we wrześniu 2020 roku wzięli ślub. Rok później przyszedł na świat ich synek Hugo.
Rodzinną sielankę brutalnie zburzyła śmierć sportowca. Tekieli zginął tragicznie, realizując swój życiowy cel, którym było zdobycie wszystkich czterotysięczników w Alpach. 17 maja, podczas zejścia ze szczytu Jungfrau, mężczyznę zabrała lawina.
Mimo tragicznych wydarzeń z ubiegłego miesiąca Justyna Kowalczyk stara się nie zatracić w żalu. Woli wspominać dobre chwile z ukochanym, niż skupiać się na jego odejściu. W mediach społecznościowych opublikowała kolejne zdjęcie, na którym oznaczyła zmarłego męża…
Justyna Kowalczyk opublikowała poruszające zdjęcie. Oznaczyła na nim zmarłego męża
To nie pierwszy raz, gdy na oficjalnym fanpage'u Justyny Kowalczyk pojawia się fotografia, którą polska medalistka pragnie upamiętnić męża. Tym razem zdecydowała się na publikację wyjątkowo poruszającego kadru, wyjętego wprost z rodzinnego albumu. Łzy same cisną się do oczu, gdy patrzy się na szeroko uśmiechniętą Justynę ze zdjęcia.
– Zejście z Kościelca. Początek 7 miesiąca. Mgnienie oka temu – czytamy w opisie posta. Jako fotograf został oznaczony Kacper Tekieli.
W centrum fotografii widzimy Justynę Kowalczyk. Widać po niej, że czerpie ogromną przyjemność z we wspólnej górskiej wędrówki w towarzystwie męża. Wzrok przyciąga jej mocno zaokrąglony, ciążowy brzuszek.
Justyna Kowalczyk niedawno podzieliła się innym zdjęciem z gór
Po śmierci męża Justyna Kowalczyk stara się otrząsnąć ze smutku i żałoby. Choć na pewno uczucie żalu nieustannie jej towarzyszy, sportsmenka relacjonuje na swoich mediach społecznościowych proces z powrotu do codzienności. Jakiś czas temu opublikowała na swoim Instagramie inne poruszające zdjęcie. Widać było na nim jej 1,5 rocznego synka, który wspina się po górskim szlaku.
Fotografia została wykonana w Tatrach Wysokich. Gdy Kacper Tekieli żył, razem z Justyną próbowali zaszczepić w Hugo pasję do górskich wędrówek. Widać, że sportsmenka stara się to zadanie kontynuować.