Jolanta Kwaśniewska apeluje przed placówką Straży Granicznej: „Musimy powiedzieć, że sprzeciwiamy się tej władzy”
Przed budynkiem Straży Granicznej w Michałowie odbył się protest, w którym wzięły udział aż trzy byłe prezydentowe: Jolanta Kwaśniewska, Anna Komorowska i Danuta Wałęsa. Wsparły protest o nazwie „Matki na granicę”.
Wszyscy zamilkli, kiedy przemawiała Jolanta Kwaśniewska. Jej przemówienie chwyta za serce:
– Musimy dać wyraz naszemu człowieczeństwu. Musimy powiedzieć, że sprzeciwiamy się tej władzy, która nie widzi ludzi, w osobach, które szukają dla siebie i bliskich lepszego życia.
Danuta Wałęsa z powodu choroby nie mogła pojawić się w Michałowie osobiście, ale wsparła protest, a Kwaśniewska oraz Komorowska przeczytały ich wspólny apel.
Jolanta Kwaśniewska w Michałowie na Podlasiu
Dzisiaj (23 października) przed siedzibą Straży Granicznej o godzinie 14 zaczął się protest pod hasłem „Matki na Granicę. Miejsce dzieci nie jest w lesie!”. Pierwsze Damy wsparły sprzeciw wobec działalności służb, wysyłających z powrotem do lasu rodziny z małymi dziećmi.
Kwaśniewska wyznała, nie kryjąc wzruszanie i wzburzenia:
– Musimy zrobić wszystko, żeby służby medyczne, organizacje humanitarne, a także dziennikarze zostali dopuszczeni do bezpośredniej strefy, żeby mogli relacjonować, co się tam dzieje.
Była prezydentowa zaapelowała do sumień Polaków i przypomniała, jak ważne jest człowieczeństwo i szacunek do innych. Przypomniała też, że Polacy również bywali w przeszłości uchodźcami:
– Polacy przez wiele, wiele lat przechodzili przez zachodnią granicę i nie czekały na nich zasieki, tylko była wyciągnięta pomocna dłoń.
Relacja z całego wydarzenia i przemów byłych Pierwszych Dam do obejrzenia tutaj:
Źródło: polsatnews.pl
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
