"Jest nadzieja". Ewa Błaszczyk w rozmowie z Cichopek przekazała o córce zaskakujące wieści
Ewa Błaszczyk od wielu lat walczy o powrót do zdrowia swojej córki. Aktorka założyła fundację skupiającą się na pomocy osobom w śpiączce i nigdy nie straciła nadziei, że jej córka kiedyś się obudzi. Teraz przekazała zaskakujące wieści.
Ewa Błaszczyk nie ustaje w walce o powrót córki do zdrowia
Ewa Błaszczyk ma za sobą wyjątkowo trudną przeszłość. 2 lutego 2000 roku zmarł jej mąż z powodu tętniaka aorty. Aktorka została samotną mamą dla dwóch bliźniaczek. Zaledwie kilka miesięcy po śmierci męża, jedna z jej córek zakrztusiła się podczas połykania tabletki i od tego czasu znajduje się w śpiączce. Lekarze stwierdzili u dziewczynki stan wegetatywny i spastyczny niedowład czterokończynowy. Od tego czasu córka Ewy Błaszczyk pozostaje w śpiączce.
Ewa Błaszczyk jest między innymi założycielką fundacji „Akogo?”, w ramach której zostały utworzone dwie kliniki dla osób w śpiączce – jedna dla dzieci i jedna dla dorosłych.
Ewa Błaszczyk o rozwoju medycyny w „Pytaniu na śniadanie”. Jest nadzieja
Ewa Błaszczyk wystąpiła w czwartkowym wydaniu programu „Pytanie na śniadanie”, gdzie opowiedziała Katarzynie Cichopek i Maciejowi Kurzajewskiemu między innymi o odkryciach naukowych, które dają szansę na przełom w leczeniu osób w śpiączce. Aktorka zwróciła także uwagę na to, że zmiany i rozwój dziedziny neurologii może dać nadzieję nie tylko osobom w śpiączce, ale także zmagającym się z innymi chorobami neurodegeneracyjnymi mózgu , na które z powodu zmiany stylu życia zapada coraz więcej osób i to w coraz młodszym wieku.
Mamy radę naukową, w której śledzimy ludzi, naukowców z całego świata. Będziemy chcieli to wdrażać w Polsce. To są nieinwazyjne metody bodźcowania mózgu. Jeśli to działa, to wszystko się poprawia, w tym mózg. Wykorzystuje się też światło, pole magnetyczne, komórki macierzyste z własnej skóry.
Ewa Błaszczyk przekazała zaskakujące wieści o córce
Ewa Błaszczyk w „Pytaniu na śniadanie” podzieliła się także zaskakującymi wieściami na temat swojej córki. Aktorka ujawniła, jak się czuje w związku z jej stanem, a także zdradziła, że stara się także zadbać o siebie, aby kompletnie się nie wypalić. W tym pomagają jej podróże i praca na scenie.
To będzie do końca życia to samo. Czasem rozmawiam z filmowcami, którzy chcieliby o tym zrobić film, ale cały czas wydaje mi się, że to jeszcze nie jest ten moment. Dopiero teraz mam poczucie, że coś może uda się dla niej zrobić. Do tej pory wszystko, co robiliśmy, było potrzebne, ale ona nie mogła już z tego skorzystać. Teraz gdy otwierają się drzwi... Będzie jak będzie, ale trzeba coś robić, a nie nic nie robić, bo się żyć nie da.