Nie żyje legenda „Jeden z dziesięciu”. Widzowie go podziwiali, zmarł na koronawirusa, ogromna strata
Nie żyje legenda i prawdziwa gwiazda emitowanego na antenie Telewizji Polskiej teleturnieju Jeden z dziesięciu, pan Edward Rakszewski, lekarz weterynarii z Lubrańca w woj. kujawsko-pomorskim. Prowadzony przez Tadeusza Sznuka program nie był jedynym, w którym miał przyjemność uczestniczyć. Dzięki występom w telewizji dorobił się naprawdę dużego majątku, w tym m.in. trzech samochodów. Super Express podaje, że miał koronawirusa. Zmarł 3 grudnia.
Edward Rakszewski poza udziałem w programie Jeden z dziesięciu miał przyjemność występować także m.in w programach Miliard w rozumie, czy Jaka to melodia. W każdym z nich odniósł sukcesy i nazywany jest prawdziwą legendą polskich teleturniejów. Niestety dziś dotarła do nas wiadomość, że nie żyje.
Nie żyje legenda programu Jeden z dziesięciu, Edward Rakszewski
Edward Rakszewski wygrał 104. edycję programu Jeden z dziesięciu. Największy popis dał w wielkim finale, gdzie udało mu się zgromadzić aż 505 punktów. Dla porównania w pierwszym odcinku zdobył 343, co także jest naprawdę wspaniałym wynikiem.
Chociaż od śmierci pana Edwarda minął już prawie miesiąc, to dopiero dziś dotarła do nas informacja o jego śmierci. Co więcej, pan Edward miał przyjemność zagrać także w dwóch innych teleturniejach, a mianowicie Miliard w rozumie oraz Jaka to melodia, gdzie w 1999 roku wygrał aż trzy samochody.
Pan Edward pochodził z miejscowości Lubraniec w województwie kujawsko-pomorskim. Z wykształcenia był lekarzem weterynarii, czym od wielu lat zajmował się zawodowo. Jak podaje Super Express, przyczyną śmierci legendy Jednego z dziesięciu był koronawirus. O jego śmierci poinformował Prezes Rady Okręgowej Kujawsko – Pomorskiej Izby Lekarsko – Weterynaryjnej w Bydgoszczy.
– Z żalem zawiadamiamy, że zmarł nasz Kolega Lek. wet. Edward Rakszewski. Rodzinie zmarłego wyrazy współczucia składa Prezes oraz Rada Okręgowa Kujawsko – Pomorskiej Izby Lekarsko – Weterynaryjnej w Bydgoszczy – czytamy w powiadomieniu.
Śmierć Bogusława Lewandowskiego
Śmierć pana Edwarda, to nie jedyna tragedia, jaka spotkała rodziny uczestników programu Jeden z dziesięciu w trakcie ostatniego miesiąca. Przed świętami zmarł także inny z uczestników i podobnie jak Pan Edward, chodząca legenda tego programu, Bogusław Lewandowski.
Niestety obaj panowie zmarli przez koronawirusa. Chociaż Jeden z dziesięciu to program, który dostarcza widzom wielu atrakcji i naprawdę konkretnej dawki zabawy, to ostatnie tygodnie są dla jego fanów naprawdę bolesne.
Bogusław Lewandowski wielokrotnie występował w programie prowadzonym przez Tadeusza Sznuka. Po raz pierwszy udało mu się wykazać wiedzą w 1998 roku, ponieważ odniósł także pierwsze zwycięstwo.
Aż trzykrotnie doszedł do wielkiego finału całej edycji. Co ciekawe, pan Bogusław jest jedną z sześciu osób w całym kraju, które wygrały ten teleturniej dwukrotnie. W jego przypadku stało się to w roku 2005 oraz 2006.
Zobacz zdjęcie:
Zmarł prawdziwy weteran polskich teleturniejów pan Edward Rakszewski. Przyczyną jego śmierci był koronawirus.
Link do artykułu oryginalnego:
Nie żyje pan Edward, legenda „Jeden z dziesięciu”. W teleturnieju TVP wygrał też 3 samochody
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Zmiany w 500 plus, nowe urlopy. Rewolucja dla rodziców, zasady wchodzą w życie lada moment
- Obostrzenia w Sylwestra. Polacy powinni absolutnie pamiętać o 4 rzeczach
- Z pozoru zwykłe rodzinne zdjęcie. Dopiero po chwili widać porażający szczegół
Źródło: se.pl
