Jarek z „Chłopaków do wzięcia” nie może dogadać się z żoną. Będą mieszkali osobno? „Ona jeszcze nie wie, co jest dobre”
Jednym z uwielbianych bohaterów programu „Chłopaki do wzięcia” jest Jarek Merger, który nie jest już „do wzięcia”. Widzowie w jednym z odcinków byli świadkami jego ślubu z ukochaną Gosią.
Jarek z programu „Chłopaki do wzięcia” już nie jest „do wzięcia”
Jarek Merger jest bardzo aktywny także w sieci i mediach społecznościowych. Z początku bardzo chętnie opowiadał o swoim małżeństwie, ale po pewnym czasie przestał, co przez fanów od razu zostało zinterpretowane jako problemy małżeńskie pary. Pojawiały się nawet domysły, że para się rozstała. W sieci sugerowano, że dawny „chłopak do wzięcia” zrzucił obrączkę i wyprowadził się z mieszkania Gosi, ale do niczego takiego nie doszło.
Jarek i Gosia co pewien czas jednak pojawiają się w programie „Chłopaki do wzięcia” , gdzie udowadniają, że ich miłość wciąż trwa.
Jarek z programu „Chłopaki do wzięcia” marzy o domu
Jakiś czas temu Jaruś z „Chłopaków do wzięcia” ujawnił swoje plany na przyszłość. Jak zdradził, nieco ciąży mu już mieszkanie w lokum żony i chciałby się wreszcie z niego wyprowadzić. Jak przekazał uczestnik formatu, jego marzeniem jest kupno domu, w którym mogliby wreszcie żyć „na swoim” . Jarek Merger ma jednak kilka wymagań odnośnie nowego lokum:
Plany mam takie, żeby kupić domek. Nie musi być to taki dom z basenem. Może mieć trzy pokoje i może być skromny. Nie musi być taki w luksusach.
ZOBACZ TEŻ: Minęło tylko 2 lata od ślubu. Tak teraz wygląda żona Jarka z “Chłopaków do wzięcia”
Jarek z programu „Chłopaki do wzięcia” wie co jest dobre dla niego i żony
O ile jeszcze kilka miesięcy temu Gosia wspierała Jarka w jego marzeniu i decyzji o tym, by pójść na swoje, dzięki czemu mogliby pożegnać się z jej mieszkaniem, w którym są problemy z ogrzewaniem, w niedawno opublikowanym fragmencie programu „Chłopaki do wzięcia” sytuacja wygląda zgoła inaczej . Gdy Jaruś zadał żonie pytanie, czy nie chciałaby zamieszkać w domu, gdyby był luksusowy, Gosia odpowiedziała:
Nie. Wolę tu u siebie w domu. (…) Dom to kosztuje. (…) Nie. Tu lepiej w domu się, tu lepiej mi się mieszka. Tu mi jest cicho. Tu mam sąsiadów. Fajnie mi się tutaj mieszka.
Jarek jest jednak zdania, że uda mu się przekonać żonę, do swojej racji :
Nie, no bo jeszcze ona nie wie, co jest dobre. Bo ja wiem, co jest dobre. Bo wiesz, wystarczy to… Wiedzieć, co trzeba chcieć. (…) Ja wiem, co jest dobre i tyle, nie?