“Jak perwers totalny!” W takich warunkach musiał pracować Tomasz Kammel
Tomasz Kammel po odejściu z Telewizji Polskiej przez dłuższy czas pozostawał bez konkretnego zatrudnienia. Wreszcie je jednak znalazł. Wczoraj został oficjalnie zaprezentowany jako nowy prezenter w Kanale Zero, którego szefem jest Krzysztof Stanowski. Przy okazji podzielił się ciekawą, acz nieco obrzydliwą anegdotą z przeszłości.
Tomasz Kammel wreszcie ma pracę
W grudniu ubiegłego roku, po tym jak w Telewizji Polskiej zmienił się zarząd, nastąpił ogromny przewrót w kadrach. Pożegnano całą obsadę prowadzących “Pytania na śniadanie”, choć widzowie uwielbiali w zasadzie wszystkich. Od tamtego czasu większość znalazła już nowe zatrudnienia.
Maciej Kurzajewski i Kasia Cichopek od niedawna prowadzą śniadaniówkę Polsatu, a Olek Sikora na antenie tej samej stacji będzie występował w programie “Twoja Twarz Brzmi Znajomo” . Iza Krzan z kolei już od kilku miesięcy występuje w Kanale Zero. Teraz dołączył do niej jej współprowadzący z TVP, co oznacza, że w sieci znów będziemy mogli podziwiać uwielbiany przez wszystkich duet “The Krzammels”.
Kammel ma więcej znajomych w Kanale Zero
Iza Krzan nie jest jedyną znajomą osobą Kammela w nowym miejscu pracy. Ten został bowiem zaprezentowany przez Michała Wiśniewskiego, którego również zna od dobrych kilkunastu lat. Przyznał zresztą, że bardzo cieszy się, że dziś są w tym miejscu, choć opinia publiczna już nie raz twierdziła, że nastał ich koniec.
Kolejną osobą, z którą Kammelowi przyszło już wcześniej współpracować jest kontrowersyjny youtuber - Człowiek Warga. Znany z niewybrednych, momentami wręcz obrzydliwych żartów mężczyzna przeprowadzał wyjątkowy wywiad z Kammelem już 9 lat temu. Prezenter opowiedział o szokujących kulisach tamtego nagrania.
ZOBACZ TEŻ: Szeremeta ma niecodzienną pasję. Nagle wypaliła o tym na wizji. Ludzie będą wstrząśnięci
Tomasz Kammel nagrywał w piwnicy
W pewnym sensie znakiem rozpoznawczym Człowieka Wargi był fakt, że s woje materiały nagrywał w obskurnej, brudnej piwnicy pod jedną z warszawskich kamienic. Jeśli wcześniej widzowie mieli wątpliwości, czy ta scenografia nie jest jednak sztuczna, to Kammel całkowicie je rozwiał.
Zaprowadziłeś mnie, jak perwers totalny, do piwnicy i tam mi zadawałeś kłopotliwe pytania
Mało tego, obaj przyznali, że w czasie nagrania nieopodal nich leżał zdechły szczur! Dziś aż trudno uwierzyć, że Kammel, który wówczas był gwiazdą telewizji, zgodził się na taki wywiad. Możecie go obejrzeć poniżej.
