Iza: ”Od lat sprzątam u bogaczy, zdradzę wam ich największy sekret. Wszyscy robią rzecz, która wywołuje u mnie mdłości”
Na jednym z forów w sieci kobieta wyznała, że od lat dorabia sobie, sprzątając rezydencje i apartamenty obrzydliwie bogatych ludzi. Niestety za ich luksusem kryją się bardzo smutne rzeczy. Internautka postanowiła obnażyć przykrą prawdę. Podzieliła się śmiałymi przemyśleniami. Przeciętni zjadacze chleba nie mają o tym pojęcia.
Przez lata sprzątała domy bogaczy. Doszła do zaskakujących wniosków
Iza odważnie postanowiła powiedzieć o swoich przemyśleniach. Sprząta u bogaczy już wiele lat i zauważyła, że w większości luksusowych domów powtarza się jedna historia. Mimo że każdy z posiadaczy nieruchomości różni się od siebie, to ich sposób myślenia i zachowania okazuje się być identyczny.
Gdy internautka zaczyna swoją opowieść o bogatych ludziach, większość ludzi spodziewa się usłyszeć niebywałych historii. Prawda jest zupełnie inna. Każdy dom, w którym sprzątała kobieta, charakteryzował się tym samym:
Niespotykane sceny w Lidlu. Ludzie rzucili się na jeden produkt, to znana marka "Miał być najpiękniejszy dzień w życiu. Moje wesele było koszmarem. Myślałam, że stracę przytomność"Sprzątanie u bogatych ludzi to niezła szkoła życia. Takie osoby, skoro dorobiły się fortuny, powinny być albo bardzo rozsądne i chłodne, albo wyjątkowo utalentowane, a przede wszystkim doskonale wychowane. Niestety, rzadko kiedy można odebrać podobne wrażenie. Prawdę mówiąc, wciąż myślę o nich z lekkim obrzydzeniem – przyznaje użytkowniczka forum.
Sprzątaczka twierdzi, że bogaci ludzie są nie do zniesienia
Okazuje się, że doświadczenia Izy dobrze tłumaczą jej niechęć do bogatych osób.
Wbrew pozorom, po tylu latach uważam, że bogate rodziny są równie skłonne do tworzenia toksycznych relacji, czasem pełnych przemocy, czasem pełnych nieuwagi, na przykład w stosunku do dzieci. Wiele razy w życiu widziałam szczęśliwsze rodziny, które radziły sobie finansowo dość słabo, ale naprawdę się kochały. Tam dzieciaki nie muszą robić skrajnych rzeczy, żeby zwrócić uwagę rodziców – pisze Iza.
Kobieta przyznaje, że raz na oczach swojego pracodawcy została zalana zupą, ponieważ malec upominał się, by któryś z rodziców go nakarmił. Ponieważ żaden nie reagował, a później zlecił to zadanie Izie, dziecko w dobitny sposób pokazało swoją złość.
ZOBACZ TEŻ: Jest 1181 dni na diecie lwa. Polka pokazała, co zjada w ciągu dnia. Niewiele osób to zniesie
Sprzątaczka zdradziła przykrą tajemnicę bogaczy
W dalszej części wpisu internautka podzieliła się swoimi przemyśleniami. Ponieważ od lat sprząta w domach i rezydencjach bogaczy, poznała ich smutny sekret:
Tam, gdzie są duże pieniądze, czasem po prostu brakuje miłości. Ambicja i świat, z którym mierzą się bogaci ludzie, ma straszne rozmiary. Ojciec pewnej rodziny, której sprzątałam posiadłość, był bardzo miłym i dobrym człowiekiem, jednak gdy zaczął zauważać, że jego bogactwo przyciąga fałszywych przyjaciół i mnóstwo wrogów stał się złym i mściwym człowiekiem.
Iza przyznaje, że mdli ją na myśl o bogatych ludziach. Podsumowuje, że oni wszyscy bardzo boją się, żeby ktokolwiek się do nich zbliżył i zabrał ich majątek, przez to stają się zimni, oschli i zupełnie egoistyczni, a najbardziej na tym cierpią ich najbliżsi.