Ida Nowakowska skonsternowana na wizji po słowach ciężarnej dziennikarki PnŚ. "Nie wiem, czy mówiłaś to szczerze"
W najnowszym wydaniu “Pytania na śniadanie” prowadzący, którymi tym razem byli Ida Nowakowska i Tomasz Wolny, rozmawiali z gośćmi o tym, jak powinno się traktować ciężarne kobiety. W pewnym momencie prezenterka nieźle się skonsternowała. Dlaczego?
"Pytanie na śniadanie": Skonsternowana Ida Nowakowska
Jedną z goszczących w studio osób była redakcyjna koleżanka prowadzących - Kamila Hurko, która jest już w zaawansowanej ciąży. Nowakowska przyznała, że gdy zobaczyła znajomą w pracy, zapytała się o to, czy może dotknąć jej brzucha. Ta zgodziła się.
Podczas rozmowy w studio Hurko przytoczyła jednak sytuację, w której to samo chciała zrobić jej mama i wówczas jej nie pozwoliła. Było to jednak na wcześniejszym etapie ciąży. Gdy gościni o tym opowiadała, prezenterka zmieszała się, bo pomyślała, że wymusiła na koleżance pozwolenie.
Jarek i Gosia z "Chłopaków do wzięcia" nie są już sami. Mają problem z najmniejszym członkiem rodzinyJa też się zapytałam, a ty z wielką radością się zgodziłaś. Teraz nie wiem, czy mówiłaś to szczerze, czy nie… - zastanawiała się lekko zmieszana Ida Nowakowska.
"Pytanie na śniadanie": Ida Nowakowska zachowała się niestosownie?
Inna z goszczących w studio pań opowiadała o czysto grzecznościowych kwestiach dotyczących zachowania względem ciężarnych kobiet. Ta przyznała, że zachowanie Idy nie było najlepsze. Zdaniem ekspertki lepiej nie pytać o możliwość dotknięcia brzucha, idealna sytuacja to taka, kiedy to przyszła mama sama wyjdzie z taką inicjatywą i zaproponuje położenie dłoni na brzuchu.
W przeciwnym razie ciężarna może zgodzić się, choć tak naprawdę wewnątrz będzie czuła, że to dla niej nieprzyjemne. Warto o tym pamiętać przy następnej okazji, gdy zachwycimy się bliską nam osobą w stanie błogosławionym.
"Pytanie na śniadanie": Czego nie mówić kobietom w ciąży?
Zasiadający w studio lekarz zwrócił uwagę na bardzo istotną kwestię. Sam zauważył, że kobiety często straszą siebie nawzajem przed tym, jaka ciąża będzie ciężka i jak bolesny będzie sam poród. Podkreślił, że “takie gadanie” naprawdę negatywnie wpływa na ciężarną i jej samopoczucie.
Wyjaśnił, że jeśli kobieta będzie odpowiednio nastawiona psychiczne, zarówno dzięki samej sobie, jak i bliskim, po prostu dużo łatwiej będzie jej przejść ten czas.