Ida Nowakowska o kolejnym dziecku. Jej mąż chce przebić Wiśniewskiego

Ida Nowakowska doskonale odnalazła się w roli matki. Syn daje jej siłę

Ponad dwa lata temu media obiegła radosna wieść. Ida Nowakowska i Jack Herndon od samego początku pragnęli założyć rodzinę. Po ślubie przez 6 lat starali się o dziecko, aż wreszcie 7 maja 2021 roku na świat przyszedł długo wyczekiwany Maksymilian Marek Herndon.

W niedawnym wywiadzie dla Interii prezenterka podkreślała, że doskonale czuje się, jako matka. Wychowywanie syna nadało zupełnie nowy sens jej życiu.

- Macierzyństwo zmieniło mnie w bardzo pozytywnym sensie oraz nadało mojemu życiu sens. Brzmi to górnolotnie, ale teraz mam w swoim życiu nową misję - opowiadała.

W odróżnieniu od tych kobiet, które łączą macierzyństwo z utratą sił i ciągłym zmęczeniem, ona przy ukochanym potomku nabiera nowych sił. Znacznie łatwiej też przychodzi jej teraz pogodzenie codziennych zajęć i obowiązków.

- Dużo osób mówi, że dziecko zabiera energię, ale tak naprawdę jest wręcz odwrotnie. Widzę to po sobie i po moich koleżankach, które dokładnie w tym samym czasie urodziły dzieci. Każda z nas nosi w sobie ogrom ciepła, miłości, energii i jest o wiele lepiej zorganizowana - wymienia.

Ida Nowakowska pragnie kolejnego dziecka. Jej mąż chce przebić Michała Wiśniewskiego?

Ida Nowakowska poruszyła także kwestię powiększenia rodziny. Już dwa lata temu na łamach Plotka dała do zrozumienia, że nie chciałaby, aby jej syn wychowywał się samotnie, jako jedynak. Podkreślała jednak, że sprawy muszą potoczyć się naturalnym torem i kiedy przyjdzie na to czas, w ich życiu z pewnością pojawi się nowe szczęście.

Teraz zaś “Super Express” podaje, że para już rozpoczęła starania. Wiedzieliśmy, że małżeństwo z TVP marzy o dużej rodzinie — nie spodziewaliśmy się jednak takiej deklaracji.

- Bardzo chcieliśmy mieć dziecko. Mój mąż już chciałby mieć siódemkę . Na pewno chcielibyśmy mieć więcej dzieci, więc zobaczymy, jak to będzie - wyznała na łamach Interii prezenterka.

Strach pomyśleć co będzie, jeśli rodzinne aspiracje Herndona dojdą do skutku. Michał Wiśniewski oczekuje “dopiero” szóstego potomka, a tymczasem Ida Nowakowska i jej ukochany najwyraźniej celują w jeszcze wyższy pułap, choć są dopiero na początku drogi.

Ida Nowakowska umiejętnie łączy pasję z rolą matki

Gwiazda TVP podkreśla jednak, że choć bardzo pragną kolejnego potomka, wszystko jest w rękach Boga. Pozostaje nam więc tylko oczekiwać na kolejną, radosną nowinę. Jednocześnie jesteśmy ciekawi, ile tym razem czasu upłynie, zanim gwiazda powróci do pracy.

Ida Nowakowska jest bowiem prawdziwą rekordzistką. Mały Maks urodził się 7 maja, a już kilka dni później jego matka w doskonałej formie relacjonowała przebieg Eurowizji. Trzeba jednak przyznać, że prezenterka osiągnęła mistrzostwo w łączeniu roli matki z karierą.

Syn nieraz towarzyszył jej w studio TVP, a w okresie świątecznym cała rodzina zjawiła się w “Pytaniu na śniadanie”, gdzie opowiedzieli o swoich zwyczajach i uchylili rąbka tajemnicy z ich zwykłego, domowego życia.

Źródło: Plotek, Super Express, Interia