Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Gwiazda Top Model i jej mąż nie zostaną pochowani wspólnie
Martyna Pałka
Martyna Pałka 11.09.2024 16:15

Gwiazda Top Model i jej mąż nie zostaną pochowani wspólnie

Paulina Lerch
fot. kadr z programu "Top Model"; Canva

Informacja o śmierci Pauliny Lerch i jej męża Sławomira wstrząsnęła całą Polską. Uczestniczka programu “Top Model” i jej ukochany zostali odnalezieni martwi w swoim domu. Teraz rodzina ujawniła szczegóły, dotyczące pogrzebu małżeństwa. Para nie zostanie pochowana razem!

Tragiczna śmierć uczestniczki "Top Model"

W niedzielę 1 września 2024 roku całą Polskę obiegła informacja o tragedii, jaka rozegrała się w domu uczestniczki polskiej edycji programu “Top Model”. Paulina Lerch i jej mąż Sławomir zostali odnalezieni martwi w swojej luksusowej willi we wsi Będlewo pod Poznaniem. 

Co ciekawe, policja została powiadomienie od znajomych pary, którzy od kilku dni nie mogli się z nimi skontaktować. Na miejscu okazało się, że drzwi domu są zamknięte od środka, a w kuchni, w której odnaleziono ciała, znajdował się rewolwer. Zwłoki były w stanie zaawansowanego rozkładu.

Do Cichopek już napływają gratulacje. Ma wielki powód do radości A jednak to nie były plotki! Pilne wieści o Szymonie Majewskim obiegły Polskę

Nietypowy pogrzeb Pauliny Lerch z "Top Model"

Służby wciąż pracują w celu ustalenia okoliczności i przyczyn śmierci małżeństwa. Na razie udało się ustalić, że początkowe informacje o ranach postrzałowych pary okazały się nieprawdziwe. Jak poinformował dziennik “Fakt” obecnie rodzina Pauliny Lerch przygotowuje się do jej pogrzebu, który najprawdopodobniej odbędzie się w tym tygodniu.

Co ciekawe, modelka miała mieć kilka nietypowych próśb do wszystkich żałobników. 33-latka chciała, aby zgromadzeni na jej ostatnim pożegnaniu nie zakładali na siebie ubrań w kolorze czarnym.

Wszyscy mają być w kolorowych ubraniach i mieć ze sobą pojedynczy kwiat. Ona mówiła, że tak by chciała - powiedział w rozmowie z “Faktem” anonimowy informator.

ZOBACZ TEŻ: Pamiętacie Mirkę z "M jak miłość"? Wiemy, jak dziś wygląda Andżelika Piechowiak.

Dlaczego Paulina Lerch i jej mąż nie będą pochowani razem?

Wiele kontrowersji wywołał fakt, że zgodnie z informacjami pogrzebowymi, Paulina Lerch zostanie pochowana już w tym tygodniu. Nie ma natomiast żadnych wieści o ostatnim pożegnaniu jej męża Sławomira. Oznacza to, że małżeństwo nie będzie pochowane razem. Głos w tej sprawie zabrała nawet rodzina uczestniczki “Top Model”. Okazało się, że 33-latka zostanie pochowana w rodzinnej miejscowości.

Spocznie w grobie ze swoją ukochaną babcią. Decyzja o miejscu pochówku wcale nie znaczy, że jej rodzina uważa Sławomira za winnego jej śmierci. Po prostu matka chciała mieć córkę blisko siebie - powiedziała znajoma pary “Faktowi”.

Wiadomo również, że jej ukochany spocznie w Poznaniu, aby być bliżej rodziny. Dzięki temu bliscy zmarłych będą mieć możliwość częstszego odwiedzania ich grobów. Sławomir zostanie pochowany razem ze swoim ojcem.

Z jednej strony rozumiem rodziny Pauliny i Sławomira, że chcą mieć blisko ich groby. Z drugiej strony myślę, że Paulina chciałaby być pochowana z mężem. Oni naprawdę bardzo się kochali. O żadnym z nich nie mogę powiedzieć złego słowa, mimo że Sławomir był w więzieniu. Byli bardzo hojni dla chorych dzieci, które wspierali w zbiórkach charytatywnych, przekazując pieniądze na ich leczenie - powiedziała kobieta podczas tej samej rozmowy.