Gwiazda "Diabelnych" odziana w mini szuka miejsca na trumnę. Śmieszne?
Przed nami już trzeci sezon reality-show przedstawiającego perypetie bogatych i luksusowych kobiet. “Diabelnie boskie” zawitają dziś o 22:05 na antenę TTV z dwoma premierowymi odcinkami. Zobaczymy w nich między innymi Karinę Lundmark, z którą scena pojawiła się już w mediach. Będzie dosyć mrocznie.
"Diabelnie boskie" podbiły telewizję
Program zadebiutował na antenie TTV w ubiegłym roku. Format swoją tematyką jest zbliżony do kultowych już “ Królowych życia ” . Przedstawia perypetie kilku kobiet, które osiągnęły sukces i pływają w pieniądzach. W reality-show możemy poznać ich luksusowe życie i problemy , z jakimi się mierzą. W pierwszej edycji programu spotkaliśmy znane z wcześniej wymienionego formatu gwiazdy takie jak Iza Macudzińska-Borowiak , Julia von Stein i Katarzyna “Laluna” Lirsz .
Dzisiejszego wieczoru możemy obejrzeć dwa pierwsze odcinek 3. już serii przygód bogatych Polek. Ich emisja rozpocznie się o godzinie 22:05 na antenie TTV. Według zapowiedzi producentów telewidzowie ujrzą smakołyki na talerzu Laluny , a seniorka rodu Steinhoff zamierza stanąć na ślubnym kobiercu .
Ta bohaterka "Diabelnie boskie" zdobyła popularność
Jedną z kobiet występujących na ekranach telewidzów jest Karina Lundmark , która medialną karierę rozpoczęła dzięki szwedzkiej wersji programu “Żony Hollywood”. Po emisji show kobieta postanowiła poświęcić się temu, co uwielbia robić najbardziej, a więc handlowaniu vintage'owymi ubraniami i aqua aerobikowi . Następnie postanowiła przenieść się ze Szwecji do Hiszpanii i zająć się wynajmem apartamentów.
Jej partnerem jest biznesmen pochodzący z Libanu, Elim . Karina jest matką Roberta, który był owocem poprzedniego małżeństwa. W programie “Diabelnie boskie” pojawiła się na samym jego początku i wzbudziła wiele emocji . Jak można wnioskować po komentarzach telewidzów, Karina potrzebuje czasu, aby zyskać należącą jej się sympatię.
Na początku nie lubiłam Kariny a teraz uważam że jest najlepsza że wszystkich
Na początku Karina mnie wkurzała ale okazuje się, że oboje są świetni
- czytamy na profilu programu “Diabelnie boskie” w komentarzach pod publikacjami.
ZOBACZ TEŻ: "Królowa życia" trafiła do szpitala. Będzie operowana
Co zabierze Karina z "Diabelnie boskie" do grobu?
W sieci pojawiły się już pierwsze zajawki nadchodzących odcinków “Diabelnie boskie”, które startują już dziś o godzinie 22:05. Na jednej z nich możemy ujrzeć Karinę i jej partnera w dość intrygującej scenie. Okazuje się, że celebrytka postanowiła odszukać idealne miejsce na swój własny pochówek . Może to być dość zaskakujące, bo pomimo że trudno jest znaleźć szczegółowe informacje o wieku kobiety, zdaje się, że jeszcze wiele czasu przed nią.
Karina wspinała się w krótkiej mini po drabinie , aby dotrzeć do upatrzonego miejsca. Przy okazji strofowała swojego partnera przed zaglądaniem tam, gdzie nie powinien. Podzieliła się również swoimi obawami związanymi ze śmiercią .
Generalnie jeśli chodzi o mój pochówek czy moją śmierć, to ja się nie dam skremować. Bo wiecie co, ja się boję, że ja się obudzę jeszcze w tym piecu, a mało ludzi się tak obudziło? Nie, nie, nie, piec dla mnie odpada. Natomiast, jeśli bym miała zjechać na dół, pod ziemię, to z komórką i z laptopem i to naładowanym
Jak myślicie, to dobry zestaw do trumny?