Gorąca "spowiedź" Iwony z "Sanatorium miłości". Prawda wprawia w osłupienie, kto by się spodziewał?
Chyba w żadnej edycji „Sanatorium miłości” uczestnicy nie byli tak otwarci na temat seksu i swoich intymnych upodobań, jak w poprzednim sezonie. Już po emisji programu Iwona wyjawiła, jaki mężczyzna jej się marzy. Powinien spełniać konkretne, fizyczne wymogi i nie może być Polakiem.
Kuracjuszka udowodniła w programie, że pomimo słowiańskiego pochodzenia temperamentem zdecydowanie bliżej jej do południowców. Taki też powinien być jej partner.
Iwona z "Sanatorium miłości" o wymarzonym mężczyźnie
Uczestniczka show udzieliła ostatnio wywiadu “Super Expressowi”, w którym opowiedziała o tym, czego dokładnie oczekuje od swojego przyszłego partnera. Nie zważa bowiem na wiek i na pewno będzie go dalej szukała. Znalezienie go może jednak nie być takie łatwe, bo przed kandydatem sporo wymagań do spełnienia.
Przede wszystkim Iwona nie planuje wiązać się z Polakiem. Zamarzyła sobie bowiem mężczyznę o południowym typie urody. Najlepiej by było, gdyby był Hiszpanem.
Nikt nie mieszka tak, jak Gienek i Andrzej z Plutycz. To, co zrobili z domem od razu rzuca się w oczy"Sanatorium miłości": Jakie cechy musi mieć partner Iwony?
Iwona pokazała w programie, że wiek to dla niej tylko liczba, a sama wciąż czuje się niczym młoda dziewczyna. Lubi się bawić, tańczyć i ruszać z wdziękiem. Właśnie dlatego oczekuje, że jej mężczyzna będzie pod tym względem podobny. Nie chce faceta, który będzie wolał przesiadywać na kanapie, zamiast robić z nią coś ekscytującego.
Kuracjuszka przykłada również dużą uwagę do estetyki. Chce, by jej partner dbał o siebie. Zależy jej nie tylko na dobrym wyglądzie. Jak podkreśla, równie istotny jest zapach faceta. Oczywiście nie zapomina przy tym o cechach charakteru. Inteligencja i poczucie humoru także są bardzo istotne. Jak widać, Iwona swoje wymaga.
"Sanatorium miłości": Iwona przeprowadzi się w poszukiwaniu miłości
O zadbanego, temperamentnego, ale jednocześnie czułego Hiszpana byłoby bardzo trudno w Polsce. Iwona jednak ułatwi sobie poszukiwania. Już wcześniej zdradziła, że po emeryturze zaplanowała sobie wyprowadzkę do Hiszpanii. Tam o mężczyznę spełniającego jej wymagania będzie zdecydowanie łatwiej.
Kuracjuszka przyznała, że będzie tam miała dom z basenem, do którego regularnie będzie zapraszała bliskich. Jak podkreśliła, będzie to też świetna baza wypadowa wycieczek do innych, ciepłych krajów, które uwielbia.
Zobacz post: