"Gorąca laska do wzięcia", tak ojciec reklamował córkę, a to tylko namiastka. Jego haniebny czyn zdruzgotał Polaków
Niestety w ostatnim czasie wiele piszemy o tragediach, które dotknęły dzieci nierzadko z rąk ich własnych rodziców. Jednak makabryczna historia, która wydarzyła się w nadmorskiej wsi Czerniki, wydaje się jeszcze bardziej wstrząsająca. Trudno objąć umysłem to, czego dopuścił się ojciec wielodzietnej rodziny.
Ojciec zgotował rodzinie koszmar
Koszmar w jednym z domostw we wsi Czerniki ciągnął się latami. Piekło zaczęło się już ponad dekadę temu, a pierwszą ofiarą była starsza córka mężczyzny. Piotr G. miał wykorzystywać ją seksualnie wielokrotnie. Efektem tego działania było nawet dziecko.
Córka, gdy tylko skończyła 18 lat, uciekła z domu. Choć prokuratura już wtedy miała prowadzić śledztwo w sprawie niemoralnych działań ojca, nie obciążyła go, przez co sprawę ostatecznie umorzono. Kobieta jak najszybciej chciała po prostu się od tego życia odciąć.
"Dusza strzaskana, serce popękane". Fani reagują na najnowszy post Marcina HakielaOjciec znalazł nową ofiarę
Choć jej się udało, tego szczęścia nie miała jej młodsza siostra, Paulina, która obecnie też ma status oskarżonej. Ta była od najmłodszych lat indoktrynowana przez ojca na tyle skutecznie, że nie uciekała z tej relacji, a wręcz miała traktować kata niczym swojego partnera. Godziła się także na to, że publikował jej zdjęcia w sieci z dwuznacznymi opisami. Jeden z nich brzmiał: “Gorąca laska do wzięcia”.
Miała z nim dwójkę dzieci. Ich ciała znaleziono w piwnicy domu. Były tam jeszcze trzecie, małe zwłoki. Te okazały się szczątkami dziecka, które ojciec miał z pierwszą ze swoich córek. Wszystkie noworodki miały zostać przez niego pozbawione życia w brutalnych okolicznościach.
Ojciec i jego córka zostali zatrzymani
Na całe szczęście służby wreszcie zdecydowanie wkroczyły do domu, w którym dział się koszmar, a obydwie podejrzane osoby zatrzymano. Choć bez wątpienia głównym winnym jest tu ojciec, zarzuty usłyszała też córka. W końcu pogodziła się z tą relacją i żyła w niej, mając współudział w tym, co się działo.
Tym samym postawiono przed nią zarzuty kazirodztwa i morderstwa dwójki dzieci. Ojciec z kolei usłyszał 2 zarzuty kazirodztwa i 3 dotyczące morderstwa. Na tę chwilę służby nie komentują szczegółowo tej sprawy i skupiają się na czynnościach.
Źródło: Super Express