Gołębiewski musiał znaleźć nową pracę. Naprawdę się tym zajął
Pandemia koronawirusa odbiła się na całym społeczeństwie, nie tylko pod kątem zdrowia. Wiele osób znalazło się w trudnej sytuacji życiowej ze względu na liczne lockdowny, które sparaliżowały m.in. sektor kultury. Henryk Gołębiewski praktycznie z dnia na dzień pożegnał się z wieloma zleceniami. Jak w tym trudnym czasie poradził sobie aktor?
Henryk Gołębiewski jest wybitnym aktorem. Nagle musiał zmienić profesję!
Henryk Gołębiewski jest związany z aktorstwem od najmłodszych lat. Zadebiutował na wielkim ekranie jako 14-latek, podbił serca widzów w całej Polsce w produkcjach takich jak "Wakacje z duchami", “Podróż za jeden uśmiech” czy “Stawiam na Tolka Banana”. Wielu fanów doskonale kojarzy jego występy w serialach “Świat według Kiepskich” czy “Lombard. Życie pod zastaw”.
Artysta jest uważany za jednego z najwybitniejszych aktorów w Polsce. Jednak mimo licznych sukcesów na tle zawodowym, w życiu prywatnym musiał zmierzyć się z wieloma trudnościami. Zmagał się z wieloma poważnymi problemami zdrowotnymi, przez które nie był pewien, czy doczeka narodzin córki . W trakcie pandemii jego sytuacja stała się na tyle ciężka, że musiał na pewien czas porzucić zawód aktora i zająć się czymś zupełnie innym. Jak Gołębiewski poradził sobie w nowej pracy?
Problemy w życiu prywatnym Henryka Gołebiewskiego
Henryk Gołębiewski w 2006 roku wziął ślub z Marzeną Matusik. Dwa lata później przyszła na świat ich córeczka Róża — aktor został ojcem w wieku 52 lat, choć to, czy dożyje narodzin pociechy, nie było wcześniej takie oczywiste. Gdy przygotowywał się do roli ojca, spadła na niego dramatyczna diagnoza:
Cieszyłem się jak głupi, ale to był trudny moment, bo żona była w ciąży, a ja dowiedziałem się, że mam raka oczodołu. I pierwsza myśl: "Jedno życie przychodzi, drugie odchodzi". (…) Kiedy szok trochę opadł, pomyślałem: "Inni z tego wychodzą, dlaczego ja mam nie wyjść?" – mówił artysta w rozmowie z “Plejadą".
Aktorowi ostatecznie udało się pokonać chorobę, choć nie był to koniec problemów w jego życiu prywatnym. Podczas pandemii koronawirusa 65-letni gwiazdor znalazł się w trudnej sytuacji materialnej. Branża aktorska stanęła w miejscu ze względu na liczne lockdowny. Gołębiewski miał jednak na swoim utrzymaniu żonę oraz córkę , dlatego nie mógł pozwolić sobie na zastój. Postanowił sprawdzić się w kompletnie innym zawodzie, który wymagał od niego pracy fizycznej.
ZOBACZ TEŻ: Córka Henryka Gołębiewskiego wyrosła na zjawiskową dziewczynę. Tata jest z niej dumny
Henryk Gołębiewski podjął się niecodziennej pracy
W czasie pandemii wielu aktorów nagle straciło źródło utrzymania. W podobnej sytuacji znalazł się Henryk Gołębiewski. Mimo to, aktor nie załamał się, a zamiast tego postanowił sprawdzić się w innym zawodzie, który pozwolił mu przetrwać niepewne czasy. O tym, czym dokładnie się zajął, opowiedział w wywiadzie z “Super Expressem”:
Ja jestem z tych, którzy lubią mieć dużo zajęć. Jeśli mam mniej grania, to szukam innego zajęcia. Nie jestem zatrudniony na etacie w teatrze, więc w pandemii wykonywałem prace dorywcze - na przykład byłem ślusarzem, a przez 1,5 roku z kolegą, również aktorem, montowałem klimatyzatory. Dzięki temu ostatniemu zajęciu miałem pieniądze na życie nawet wtedy, kiedy stanęły plany filmowe – tłumaczył.