Filip Bobek przyznał się oficjalnie. To koniec plotek o jego rodzinie
Filip Bobek robi furorę w programie “Taniec z Gwiazdami”, a jego fanki nie mogą oderwać od niego wzroku. Aktor znów wzniecił plotki po tym, jak do odcinka rodzinnego zaprosił swoją przyjaciółkę. Jego życie prywatne długo było owiane tajemnicą. To może rzucić nowe światło na tę sprawę.
Filip Bobek wziął udział w programie "Taniec z Gwiazdami"
Jest jednym z wielu celebrytów, którzy zdecydowali się wziąć udział w bieżącej odsłonie popularnego programu rozrywkowego emitowanego na Polsacie. Filip Bobek jest jednym z bardziej rozchwytywanych aktorów, który ma rzeszę fanek. To dlatego jego występy cieszą się dużym zainteresowaniem, a niejedna widzka z pewnością chciałaby zamienić się z Hanną Żudziewicz miejscami.
Ostatniej niedzieli para była jedną z dwóch zagrożonych, co sprawiło, że serce Filipa Bobka zabiło nieco szybciej. Ostatecznie udało się jednak dostać do kolejnego etapu, co oznacza, że tej niedzieli ponownie obejrzymy aktora na parkiecie programu “Taniec z Gwiazdami”. W nadchodzącym odcinku Filip Bobek i Hanna Żudziewicz zaprezentują fokstrota.
Prawda wyszła na jaw dopiero teraz. Zającówna miała pewien sekret To naprawdę Kayah? Ludzie aż przecierają oczy ze zdziwienia. Co ona sobie zrobiłaFilip Bobek zaprosił do tańca przyjaciółkę
Jedną z tradycji programu “Taniec z Gwiazdami” jest tak zwany odcinek rodzinny. To wtedy uczestnicy zapraszają do udziału bliską sobie osobę i wykonują układ w jej towarzystwie. Nie brakuje wówczas również wsparcia profesjonalisty. U boku Filipa Bobka stanęła wtedy jego serdeczna przyjaciółka. To wzbudziło plotki, bowiem stan cywilny aktora nie jest powszechnie znany.
Przez lata w mediach pojawiało się wiele spekulacji odnośnie związków, w które miał być zaangażowany mężczyzna. Nie ma w tym nic dziwnego, bowiem przystojny aktor przykuwał uwagę wielu polskich kobiet. Mówiono między innymi, że spotyka się z Anną Muchą czy Julią Kamińską, odtwórczynią głównej roli w “BrzydUli”. Sam Filip Bobek unikał odpowiedzi na te pytania, a w wywiadach sugerował, że może nie nadawać się do stworzenia związku.
Na dłuższą metę trudno ze mną wytrzymać. Pozory mylą. Nie każdy potrafi to znieść, że sam lubię decydować, kiedy potrzebuję przestrzeni i wolnego czasu. Potrafię się od wszystkich odciąć, żeby wypocząć po pracy... albo po ciężkim wywiadzie (...) Wcale nie jestem taki miły i bezinteresowny. Potrafię wrzeszczeć, pokłócić się, kiedy mnie coś wpieni (...) Dlatego twierdzę, że nie mam łatwego charakteru". Wciąż istnieją mało istotne drobiazgi, które potrafią mnie wyprowadzić z równowagi. Wiem już jednak, że chociaż nie jesteśmy w stanie zmienić siebie, to swoje zachowanie w szczegółach tak - a to dużo - mówił dla “Vivy!”.
ZOBACZ TEŻ: Polska piosenkarka pochowała ojca. Zgotowała mu taki pogrzeb
Tak wygląda życie prywatne Filipa Bobka
Filip Bobek nie lubi wypowiadać się na temat swojego życia prywatnego. Jeśli już odnosi się do potencjalnego zakładania rodziny, są to krótkie i wymijające zdania. We wspomnianym wywiadzie dla “Vivy!” odniósł się do ewentualnych marzeń o pełnym domu.
Z jej zakładaniem jest taki problem, że aby kogoś dobrze wychować, trzeba twardo stąpać po ziemi. A ja lubię się od niej oderwać. Jak czuję, że mogę czasem zagrać o wszystko - robię to. Nie wiem, czy tatusiom tak wolno - powiedział.
Przy okazji udziału w programie “Taniec z Gwiazdami” Filip Bobek został zapytany o swój stan cywilny. Jego odpowiedź niektórych rozbawi, innych wprawi w konsternację.
Sorry, musicie to wygooglać - odpowiedział dla “Show News” - Nie będę poprawiał internetu w takim razie - doprecyzował, gdy dziennikarka stwierdziła, że w sieci nie ma informacji na temat jego stanu cywilnego.