Edyta Golec odejdzie z Golec uOrkiestra? Fanom pękną serca, właśnie postawiła sprawę jasno
Ostatnio powstały niepokojące plotki dla fanów zespołu Golec uOrkiestra. W jednym z wywiadów Edyta Golec jasno wyraziła się o swojej przyszłości i okazuje się, że może ona opuścić rodzinną formację.
Grupa cały czas świętuje 25-lecie swojej działalności. Ostatnio brali udział w dwóch dużych festiwalach. Pojawili się zarówno w Sopocie przy organizacji Polsatu, jak i w Opolu przy produkcji TVP.
Edyta Golec odejdzie z zespołu Golec uOrkiestra?
Po występie na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej Edyta Golec udzieliła wywiadu “Pomponikowi”, w którym poruszony został wątek jej przyszłości artystycznej. Reporter spytał się jej, czy myślała kiedyś o solowej karierze.
Skrzypaczka zaśmiała się, ale udzieliła ciekawej odpowiedzi.
- Świetnie się spełniam w Golec uOrkiestrze, póki co. Nie mówię tak, nie mówię nie. Powstaje dużo piosenek, które nie do końca stylistycznie pasują do “golcowego teamu” - przyznała.
Dodała, że siedzą one w szufladzie i być może kiedyś wyjdą na światło dzienne.
Nie będzie litości dla matki Kamilka z Częstochowy. Ludzie się szykują, pod sądem mogą rozegrać się dantejskie scenyEdyta Golec może liczyć na swojego męża
Edyta Golec powiedziała, że gdyby zdecydowała się na solową ścieżkę kariery, to wie, że mogłaby liczyć na wsparcie swojego męża.
- Tak, on mnie wspiera. Wspieramy się w takich kwestiach. Sztuka to taka materia, że czasem dla jej dobra rezygnuje się z jakiegoś pierwotnego pomysłu - przyznała.
Dodała, że są również piosenki, które będzie śpiewała na nowej płycie Golec uOrkiestry, ale nie będzie się przy tym upierać.
Edyta Golec nie wyklucza solowej kariery
Na razie Edyta Golec nie myśli o solowej karierze, ale nie wykluczyła takiej możliwości. Wraz z mężem jest aktualnie zajęta koncertami i nagrywaniem nowej płyty, a ostatnio założyli fundację, która pozwala pracować dzieciom nad swoim muzycznym talentem.
Do nieprzyjemnej, aczkolwiek dość zabawnej sytuacji z udziałem Edyty Golec doszło podczas sopockiego Polsat SuperHit Festiwal. Skrzypaczka miała tam kłopoty z chodzeniem, z powodu zbyt wysokich szpilek i musiała wspomagać się ramieniem swojego męża przy poruszaniu się.
Źródło: Pomponik
