Dziewczynka po ataku tsunami straciła pamięć i zaginęła. Odnalazła się dopiero po 7 latach
Dziewczynka miała zaledwie osiem lat, kiedy padła ofiarą potężnego ataku tsunami. Rodzina szukała jej przez długi czas, ale w końcu uznano ją za zmarłą tak jak wiele tysięcy innych osób. Po siedmiu latach wyszło na jaw, że wcale nie zginęła, ale straciła pamięć.
Meri Yulanda Herawati to dziewczynka, która przez siedem lat żyła z dala od domu. Niestety, choć miała gdzie spać, to nie znalazła miejsca, w którym mogłaby być bezpieczna. Żywioł odebrał jej nie tylko rodzinę, ale też normalne dzieciństwo. Po latach wyznała, co robiła przez cały ten czas.
Dziewczynka zaginęła na siedem lat
Meri straciła kontakt z rodzicami podczas tsunami, jakie dotknęło Indonezję. Żywioł wywołany przez trzęsienie ziemi na Ocenie Indyjskim sprawił, że została wyrwana z rąk matki. Po wielu poszukiwaniach uznano ją za zmarłą. Minęło siedem lat, a dziewczyna stanęła w progu rodzinnego domu.
-Nie pamiętałam, co się stało. Wiedziałam tylko, że mieszkałam w prowincji Banda Aceh. Te wszystkie lata przebywałam u kobiety o imieniu Fatima. Zmuszała mnie do żebrania na ulicy Simpang Lima, głównej ulicy w Banda Aceh – mówiła, czytamy na tvnmeteo.tvn24.pl.
Kiedy była starsza, uznała, że musi szukać bliskich i uwolnić się od kobiety. Pamiętała jedynie nazwę prowincji, w której kiedyś mieszkała i imię dziadka. Mimo to wyruszyła w podróż.
Odnalazła dom mimo problemów z pamięcią
Meri nie była pewna, czy uda jej się kogokolwiek rozpoznać. Kiedy była już niedaleko domu, trafiła na osobę, która wiedziała, gdzie ją zaprowadzić. Na szczęście bliscy od razu wiedzieli, kto przed nimi stanął.
-Podczas przejścia wielkiej wody trzymałam ją na rękach. Niestety pęd żywiołu wyrwał mi małą Meri. Cały czas zastanawiałam się, czy żyje. Jestem bardzo szczęśliwa, że wróciła – mówiła matka zaginionej, czytuje tvnmeteo.tvn24.pl.
Cała rodzina wie, że pomimo siedmioletniej rozłąki mieli mnóstwo szczęścia. Tsunami sprzed lat odebrało życie 200 tysiącom osób. Zginęła jedna trzecia mieszkańców miasta, w którym wychowywała się Meri.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Woda wyrwała matce dziewczynkę z rąk.
Po siedmiu latach Meri wróciła do domu.
ZOBACZ TEŻ:
- Trutka na szczury w lekach. 2 mln Polaków zagrożonych, ministerstwo powołało sztab kryzysowy
- Daniel Olbrychski miał wypadek. Obrażenia są gorsze, niż przypuszczano
- Zespół Alibabki podbijał serca w PRL-u. Dziś jedna z piosenkarek walczy o życie
- Po zakończeniu pracy w TVP Katarzyna Dowbor miała inny plan na życie. Wszystko było już gotowe
- Przykre doniesienia o Beacie Tyszkiewicz. To nie ta sama osoba, serce pęka z żalu
Źrodło: tvnmeteo.tvn24.pl
