Czy uważasz, że w Polsce powinno być więcej świadczeń socjalnych na dzieci?
Czy w naszym kraju powinniśmy wprowadzić dodatkowe świadczenia socjalne na dzieci? Zdania są podzielone. Jakie świadczenia do tej pory udało się wprowadzić w Polsce?
Świadczenia socjalne na dzieci wywołują ogromne kontrowersje. Jedni wskazują, że powinno być ich zdecydowanie więcej, a te już istniejące powinny mieć znacznie szerszy charakter. Z drugiej strony są osoby, które uważają, że wszelaka pomoc państwa powinna zostać zlikwidowana, a rodzice sami powinni pracować i zarabiać na swoje dzieci.
Socjal na dzieci w Polsce
Podstawowym programem prodemograficznym, który w teorii miał zwiększyć dzietność w Polsce, jest popularne 500 plus. Comiesięczne świadczenie w kwocie 500 zł wypłacane jest od 1 kwietnia 2016 roku na drugie i każde kolejne dziecko. W 2019 roku program przeszedł małą zmianę i świadczenie wypłacane jest także na pierwsze dziecko.
Do października 2019, czyli w nieco ponad 3 lata funkcjonowanie 500 plus kosztowało nas 77,4 mld złotych. Według naszych wyliczeń oznacza to, że każda osoba pracująca musiała w swoich podatkach przeznaczyć na funkcjonowanie programu prawie 4720 zł.
Inne programy
Poza sztandarowym 500 plus, w Polsce działa także program 300 plus, czyli dopłaty do szkolnych wyprawek dla uczących się dzieci. Pieniądze są przelewane na konta rodziców zawsze na początku roku szkolnego, tak aby móc zagwarantować swoim pociechom wyprawki na najbliższe 10 miesięcy nauki. Według statystyk ministerstwa program do 2028 roku pochłonie 16 mld złotych, czyli niecałe tysiąc złotych od każdego pracującego obywatela, wynika z naszych wyliczeń.
Czy Waszym zdaniem potrzeba w Polsce dodatkowych świadczeń na dzieci? Dotychczasowe programy, to także „Kosiniakowe”, becikowe, świadczenia rodzinne oraz opiekuńcze. Pracujący liczyć mogą również na płatne urlopy rodzicielskie, macierzyńskie, ojcowskie i tacierzyńskie (to nie jest to samo, więcej na ten temat pisaliśmy w tym artykule). Patrząc na statystyki demograficzne, żaden z programów nie powoduje wzrostu dzietności w Polsce. Czy Waszym zdaniem powinniśmy zastanowić się nad nowymi programami?
