Druzgocące wyznanie Martyny Wojciechowskiej. Dopiero po rozwodzie wyznała kulisy małżeństwa z Kossakowskim
Swego czasu bardzo głośno było o rozstaniu Martyny Wojciechowskiej z Przemysławem Kossakowskim. Wszystkim wydawało się, że są idealną parą, a tymczasem rozeszli się niedługo po ślubie. Żadne z nich do tej pory nie wyjaśniło dokładnie, dlaczego tak się stało. Podróżniczka w ostatniej rozmowie nawiązała do tej relacji.
Martyna Wojciechowska na Pol'and'Rock Festiwal
W miniony weekend Martyna Wojciechowska zjawiła się nad Pol'and'Rock Festiwal. Nie przyjechała jednak tylko po to, by bawić się pod sceną. Przede wszystkim została zaproszona w roli mówcy w ramach segmentu o nazwie Akademia Sztuk Przepięknych.
Podróżniczka przeprowadziła ze zgromadzonymi inspirującą rozmowę, w trakcie której nawiązywała wielokrotnie do swoich własnych przeżyć. Jak później poinformowała w mediach społecznościowych, jej spotkanie pobiło dotychczasowy rekord frekwencji.
Martyna Wojciechowska o swoim małżeństwie
Prezenterka opowiadała między innymi o tym, dlaczego nie warto się poddawać pomimo nieudanych prób. Tych, jak się okazuje, miała w swoim życiu wiele i to na różnych płaszczyznach. Nie kryła, że porażkę poniosła też w miłości. Dobitnie skomentowała swoje małżeństwo z Kossakowskim.
Byłam żoną przez trzy miesiące, więc mogę powiedzieć, że prawie się to nie liczy. Nawet małżeństwo mi nie wyszło
Dlaczego Martyna Wojciechowska rozstała się z Kossakowskim?
Kossakowski i Wojciechowska spotykali się ze sobą przez około 2 lata, zanim zdecydowali się pobrać. Wydawało się więc, że to dojrzała i przemyślana relacja. Tymczasem zaledwie 3 miesiące później jej partner zażądał rozwodu. Podróżniczka przyznała jakiś czas temu, że było to dla niej szokiem. Nie spodziewała się takiej decyzji ze strony męża.
Sam Kossakowski nigdy też nie wytłumaczył tak naprawdę, dlaczego postanowił tak szybko zakończyć swoje małżeństwo. Kto wie, może jeszcze przyjdzie czas, że się w tym temacie otworzy.
Źródło: Super Express
